W ubiegłym roku tylko w powiecie kościerskim ujawniono 11 przypadków tej groźnej choroby. Ten sezon może być jeszcze gorszy. Łagodna zima sprawiła, że już teraz pojawiają się kleszcze, a latem grozi nam prawdziwa plaga. Specjaliści biją na alarm - w tym roku trzeba zachować szczególną ostrożność!
- Mamy sygnały, że kleszcze już się pojawiają - mówi Grażyna Greinke, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kościerzynie. - Obecnie można je zauważyć na zwierzętach. Obawiamy się, że latem będzie ich prawdziwa plaga. Dlatego ważne jest odpowiednie przygotowanie się przed wyjściem na spacer do lasu i zadbanie o właściwy strój.
Okazuje się, że te groźne pajęczaki szczególnie sobie upodobały m.in. nasz region. Ich populacja jest u nas większa niż jeszcze przed kilkoma laty. Zabójcze dla nich są siarczyste, długie mrozy, a tych, jak wiadomo, w tym roku zabrakło. Jeśli wierzyć naukowcom, co trzeci kleszcz roznosi groźne choroby, m.in. kleszczowe zapalenie opon mózgowych i boreliozę. Z plagą tych pajęczaków walczą też nasi sąsiedzi z północy - Szwedzi i Finowie. Jeszcze do niedawna twierdzono, że kleszcz jest niebezpieczny, kiedy spędzi na naszej skórze przynajmniej dobę. Dziś już wiadomo, że wystarczy jedno ukłucie, często nawet niezauważone, i sytuacja może być naprawdę groźna. Nie znaczy to jednak, że mamy omijać szerokim łukiem wszystko, co zielone. Niestety, borelioza jest chorobą wyjątkowo uprzykrzającą życie. Na szczęście, obecnie wielu lekarzy już wie, jak ją leczyć. Kuracje są dobrze prowadzone, a antybiotyki stosunkowo niedrogie.
Podobno kleszcze szczególnie lubią osoby o konkretnej grupie krwi. Jednak eksperci za nic nie chcą zdradzić, o jaką konkretnie chodzi. Jak podkreślają, nie chcą straszyć. Duże znaczenie ma też nasz indywidualny zapach.
Wybierając się do lasu, trzeba koniecznie pomyśleć o odpowiednim ubiorze i nie chodzi o to, by być na czasie z obowiązującymi trendami. Okazuje się, że kryte buty, długie spodnie i długi rękaw mogą skutecznie uchronić nas przed kleszczami. Warto pamiętać również, że kleszcze łatwiej wypatrzyć na jasnej odzieży. Znane są także domowe sposoby na te pajęczaki - np. smarowanie nóg (od kostek po łydki) oraz karku maścią rozgrzewającą. Podobno kleszcze nie znoszą też zapachu czosnku. Na wszelki wypadek warto się więc skusić choćby na jeden ząbek.
Często pomagają środki odstraszające owady, tzw. repelenty. Są one skuteczne także w walce z kleszczami. Za najskuteczniejsze uważane są od lat preparaty zawierające syntetyczny DEET.
Zmniejszyć ryzyko zachorowania na równie groźne kleszczowe zapalenie mózgu można także dzięki szczepionkom. Podaje się ją w trzech dawkach, dlatego warto o tym pomyśleć jeszcze przed sezonem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
