Miejsce, gdzie jeszcze kilka dni temu siedzieli ludzie i oglądali koncerty zorganizowane w ramach inauguracji Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu, jest kompletnie zniszczone. Trawa dookoła amfiteatru jest podmokła i łatwo w niej ugrzęznąć. Ścieżka spacerowa pokryta jest błotem oraz kałużami. O przyjemnym spacerze nie ma mowy.
- Widok z góry na amfiteatr robi wrażenie - mówią Henryk i Grażyna Olik, turyści z Gdyni. - Jednak, gdy zeszliśmy na dół, czar prysnął. Wszędzie jest błoto i ciężko w zasadzie nie pobrudzić sobie butów, schodząc w dół. Miły spacer zamienił się w walkę, aby nie przewrócić się na podmokłą ziemię.
Centrum Sportów Wodnych i Promocji Regionu na Złotej Górze kosztowało, bagatela, 6 milionów złotych. Teraz skarpa przed sceną wymaga naprawy.
- Teren wykonanej inwestycji objęty jest gwarancją - mówi Mariusz Kasprzak, pełnomocnik burmistrza do spraw gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. - W najbliższych dniach ustalony zostanie termin usuwania zniszczeń spowodowanych nieustannymi, kilkudniowymi opadami deszczu na terenie prowadzonej inwestycji. Zniszczenia powstały tylko na obszarze, w którym trawa nie zdążyła się zakorzenić, a tym samym ziemia się nie utwardziła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?