Karol Rabenda, gdański radny klubu PiS, wiceministrem aktywów państwowych? Bielan: - Tak, to jest przesądzone

Adam Bielan potwierdził, że proponowane stanowisko ministerialne Karola Rabendy jest elementem rozmów o formalnym poszerzeniu Zjednoczonej Prawicy o Partię Republikańską, w poniedziałek 6 września w programie Sedno Sprawy Radia Plus.

- Takie są zarówno nasze intencje, jak i PiS-u, a przede wszystkim prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Rozmowy o poprawkach do umowy koalicyjnej już się rozpoczęły - deklarował polityk prowadzącemu program Jackowi Prusinowskiemu.

Adam Bielan ujawnił, że obecny szef Stowarzyszenia „Republikanie” i gdański radny przewidziany jest w miejsce odchodzącego z rządu Zbigniewa Gryglasa z Partii Republikańskiej, wyjaśniając niuanse procesu zjednoczeniowego grupy byłych działaczy partii Porozumienie Jarosława Gowina i Partii Republikańskiej.

– Pan Karol Rabenda, myślę że już wkrótce minister, jest szefem stowarzyszenia, natomiast pani Monika Baran jest prezesem Republikanów. Wiceminister, chociaż często tytułujemy wiceministrów tytułem ministra. Tak, wiceminister aktywów państwowych. Tak, to jest przesądzone. To jest decyzja, która zapadła przede wszystkim w naszym gronie. My podejmujemy takie decyzje personalne kolektywnie, w przeciwieństwie do Jarosława Gowina, który miał zwyczaj podejmować decyzje samodzielnie, w taki sposób autorytarny - mówił dopytywany o szczegóły Bielan dodając że liderzy środowisk zwrócili się z takim wnioskiem do lidera całej Zjednoczonej Prawicy Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera Jacka Sasina oraz premiera Mateusza Morawieckiego.

Bielan formalnie nie jest członkiem Partii Republikańskiej, szefuje jedna komitetowi zjednoczeniowemu powstałemu podczas „Zjazdu Republikańskiego” w którym uczestniczyli członkowie Partii Republikańskiej, Stowarzyszenia „Republikanie” i grupa działaczy Porozumienia uważająca Adama Bielana za legalnego przewodniczącego partii.

- Kilkanaście dni temu sąd drugiej instancji przyznał nam racje w sporze formalnym z Jarosławem Gowinem - mówił w Radiu Plus Bielan o sytuacji formalnej grupy. - Nie chcemy się już spierać o szyld Porozumienia, który Jarosław Gowin skutecznie skompromitował w ostatnich miesiącach. Przez to wielu moich kolegów i koleżanek nie chce już funkcjonować pod tym szyldem w polityce. Niemniej to zwycięstwo w sądzie jest dla nas bardzo ważne, bo pokazuje, że mieliśmy rację w sporze formalnym o nieorganizowanie demokratycznych wyborów w partii i łamanie statutu przez Jarosława Gowina. Podjęliśmy decyzję o zjednoczeniu z Partią Republikańską i to właśnie ona będzie funkcjonować jako nowy podmiot - zaznaczył.

Bielan mówił też w Radiu Plus, że rekonstrukcja rządu nie będzie rozległa, zaznaczył jednak że funkcja dla Rabendy to pierwsze spośród następnych stanowisk ministerialnych dla Partii Republikańskiej.

Karol Rabenda, nim został usunięty z Porozumienia, był nawet jego wiceprezesem, łącząc funkcję z szefowaniem Stowarzyszeniu „Republikanie”. Przestał być członkiem partii Jarosława Gowina, krótko po tym, jak pożegnali się z nią Adam Bielan oraz Kamil Bortniczuk. Powodem rozłamu miało być podważanie legalności prezesury Gowina, nieoficjalnie - polityczny podział w partii na zwolenników i przeciwników rządu Zjednoczonej Prawicy.

Wcześniej Rabenda współtworzył partię KORWiN, zostając szefem jej pomorskich struktur. W wyborach do gdańskiej rady miasta w 2018 r. uzyskał 3115 głosów i krzesło radnego. To jego pierwsza kadencja, jest wiceszefem klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. W kolejnych latach bezskutecznie ubiegał się najpierw o mandat do Europarlamentu, a następnie do Sejmu RP. Przez ostatnie trzy lata zawodowo związany był z Międzynarodową Korporacją Gwarancyjną, w której jest prezesem.

Zadzwoniliśmy do Karola Rabendy żeby porozmawiać o nowym stanowisku w rządzie. Poprosił o telefon za pół godziny, później nie odbierał telefonu.