MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kapitan MMTS Kwidzyn zawieszony za doping!

Rafał Cybulski
Maciej Mroczkowski nie może grać do czasu wyjaśnienia sprawy
Maciej Mroczkowski nie może grać do czasu wyjaśnienia sprawy Krzysztof Marianowski
W sobotnim meczu w Wągrowcu z Nielbą zespół MMTS Kwidzyn będzie musiał sobie radzić bez Macieja Mroczkowskiego. Kapitan MMTS został zawieszony w prawach zawodnika, bo w jego organizmie wykryto zabroniony od niedawna środek - metyloheksanaminę. Substancję wykryto podczas kontroli przeprowadzonej po meczu z Azotami Puławy. Co ciekawe, jest ona składnikiem wielu używek, napojów energetycznych, a nawet ogólnodostępnych leków.

Do organizmu Maćka dostała się najprawdopodobniej za sprawą napoju energetycznego, który kapitan MMTS wypił w dniu meczu.

- To ewidentnie jego wina, bo sportowiec musi uważać na to, co je lub pije. Moim zdaniem to drobne przewinienie, bo ten środek jest zabroniony dopiero od maja, a wcześniej był dość powszechnie stosowany - broni zawodnika trener Krzysztof Kotwicki.

Zresztą kontrowersji wokół metyloheksanaminy jest więcej, bo w niektórych produktach można ją spotkać pod innymi nazwami, np. geranamina, wyciąg z olejku kwiatowego lub wyciąg z olejku bodziszkowego. Podobno można ją przyjmować przed treningami, ale przed meczami już nie. W odżywkach metyloheksanaminę często łączy się z kofeiną w celu zwiększenia efektu pobudzającego i termogenicznego.
Teraz najważniejsze jest to, jak do sprawy podejdzie komisja antydopingowa. Jeden z I-ligowych hokeistów w podobnej sytuacji został zdyskwalifikowany na miesiąc. Miejmy nadzieję, że w przypadku kapitana MMTS będzie podobnie, bo sam zawodnik bardzo przeżywa całą sprawę. Na razie pewne jest, że nie będzie mógł grać do czasu wyjaśnienia sprawy.

- Nasza sytuacja jest teraz bardzo trudna, bo zostaliśmy bez żadnego środkowego rozgrywającego. Wcześniej, przed meczem ze Stalą, Michałowi Waszkiewiczowi odnowiła się kontuzja kręgosłupa, która może go wyłączyć z gry na co najmniej miesiąc, a teraz straciliśmy Maćka. Dlatego z konieczności na środku rozegrania zagrają Kamil Krieger i Przemek Rosiak - tłumaczy szkoleniowiec MMTS.

W sobotę o godz. 17 w meczu z Nielbą kwidzynian czeka więc trudne zadanie. MMTS jeszcze nigdy w Wągrowcu nie wygrał. Dwa lata temu był remis 30:30, a w poprzednim sezonie kwidzynianie przegrali 29:32.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki