Kacza rodzina wpadła w tarapaty
Sytuacja miała miejsce w sobotę, 29 czerwca. Około godziny 16:00 straż miejska otrzymała zgłoszenie o kaczkach, które potrzebują pomocy. Znajdowały się w pobliżu przystanku Gdańsk Śródmieście i nie mogły wydostać się z tunelu.
ZOBACZ TAKŻE: Krztusiec na Pomorzu. Drastyczny wzrost zakażeń groźną chorobą
Na miejsce został skierowany patrol z Referatu Ekologicznego. Na miejscu nie zastał on jednak już ptaków. Strażnicy postanowili się rozejrzeć. Okazało się, że kacza mama i jej dziecko utknęły w odciętym siatką ogrodzeniową fragmencie Kanału Raduni z bardzo wartkim nurtem.
ZOBACZ TAKŻE: Prawie 220 cudzoziemców pracowało nielegalnie w Gdyni. Pracodawca zostanie ukarany?
Dorosłej kaczce udało się odlecieć z niebezpiecznego miejsca. Jej młode nie miało jednak takiej możliwości. Jeden ze strażników miejskich zszedł do kanału, aby jej pomóc. Złapał kaczuszkę i przeniósł ją do swojej opiekunki.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.1/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?