Blisko 400 lokali na terenie całego kraju, ok. 20 tys. pracowników i setki tysięcy klientów każdego dnia – tak w liczbach podsumować można okrągły, bo 25. jubileusz sieci McDonald’s w Polsce. Jak przyznaje kierownictwo firmy, przez ostatnie ćwierć wieku zmieniło się wszystko, poza flagowym burgerem Big Mac.
– Przede wszystkim na przestrzeni tych lat zmieniła się wykorzystywana przez nas technologia – w tej chwili każdy posiłek przygotowywany jest na świeżo, na zamówienie. Zmieniliśmy organizację kuchni, sposób produkcji i system obsługi. Duży nacisk położyliśmy też na wykorzystanie urządzeń mobilnych. Przykład nowoczesnych rozwiązań stanowią kioski zamówieniowe, gdzie każdy ma szansę skomponować swój posiłek według własnych upodobań smakowych. Można zmienić składniki wybranych burgerów i dodać te, które bardziej nam odpowiadają – opowiada Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald’s Polska. - Istotna jest także współpraca firmy z partnerami na terenie całego kraju. Spośród 388 lokali, aż 289 to restauracje licencyjne, prowadzone przez niezależnych franczyzobiorców. To polscy przedsiębiorcy, którzy w dużym stopniu decydują o wizerunku lidera branży gastronomicznej. Jesteśmy rynkiem, który często jako pierwszy testuje i wprowadza nowe rozwiązania. Obecnie testujemy między innymi obsługę do stolika, a także możliwość realizacji zamówień z dostawą – dodaje Krzysztof Kłapa.
Swój sukces firma zawdzięcza nie tylko ludziom tworzącym markę. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że sieć współpracuje ze sprawdzonymi, polskimi dostawcami. Produkty takie jak burgery wołowe, bułki, warzywa czy też frytki robione są z krajowych surowców i dostarczane z zakładów działających na terenie Polski. To długoletni, sprawdzeni partnerzy McDonald’s.
– Stawiamy na jakość, bezpieczeństwo i szybkość obsługi. W swoich szeregach mamy nie tylko starszych, doświadczonych pracowników, ale także rzeszę studentów oraz osoby niepełnosprawne – mówi Arkadiusz Jakubowski, licencjobiorca McDonald’s z Trójmiasta. – Z siecią McDonald’s zacząłem współpracować w 2008 roku. Rok później przejąłem pierwszą restaurację na Przymorzu w Gdańsku. Dziś zarządzam pięcioma lokalami w Trójmieście i zatrudniam 383 pracowników – dodaje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?