Jutro nadzwyczajna sesja Rady Miasta Sopotu

- Uważam, że we wszystkich sukcesach Pomorza my - sopocianie także mieliśmy swój udział – mówi Lesław Orski, szef klubu Platforma Sopocian. - Mówię o protestach roku ’70, Solidarności, drodze do wolności w roku 1980 i finalnie w 1989. Nigdy tych naszych osiągnięć w jakiś konkretny sposób nie przedstawialiśmy, a powinniśmy. Mamy również obowiązek, aby nasze zdobycze, którym Europa i świat zawdzięcza wolność i demokrację, istniały nadal. W związku z tym uważam, że niezmiernie istotne jest to, abyśmy byli częścią Europy, abyśmy nie wykluczali się z niej sami. Pokazujmy piękno polskiego społeczeństwa, naszego ducha. Jesteśmy wielkim narodem i powinniśmy się tym dzielić. Sam Barack Obama przyznał, że wykluczenie Polski z Unii Europejskiej byłoby ogromnym dysonansem.

Już dziś członkowie Platformy Sopocian, Anna Łukasiak i Lesław Orski zaapelowali do opozycji o poparcie jutrzejszych uchwał.

- Szanowni Państwo Radni Kocham Sopot Wojciecha Fułka, wierzymy, że pomimo różnic i częstych sporów politycznych, wyznajemy te same fundamentalne wartości. Podstawą naszych działań jest Konstytucja RP, której wierność jako Radni Miasta Sopotu ślubowaliśmy. Nade wszystko uznajemy porządek demokratyczny i prawny wynikający z zapisów z Konstytucji RP. Nadal chcemy współtworzyć oblicze wielkiej europejskiej rodziny, a dalszy rozwój Sopotu wiążemy wyłącznie z pozostawaniem Polski w strukturach Unii. To nie są kwestie tzw. „wielkiej polityki” tylko sprawy, które mają realny wpływ na życie nas, mieszkańców Sopotu. Pamiętamy Waszą gorliwość i zaangażowanie przy podejmowaniu rezolucji wspierającej działania o. Tadeusza Rydzyka i Telewizję Trwam. Apelujemy o jedność w obronie Konstytucji RP i demokracji - dla dobra Polski i Sopotu.

Sprawę skomentował także sam prezydent miasta, Jacek Karnowski.

- Rada Miasta ma pełne prawo do uchwalania rezolucji. Inicjatywa sopockich radnych jest zgodna z Konstytucją RP. Wierzę, że Rada Miasta Sopotu, tak jak zarządzany przeze mnie Urząd, będzie kierować się obowiązującym w Polsce systemem prawnym – mówi prezydent Karnowski.