Pana firma sponsorowała kobiecą drużynę w Gdyni, a teraz AZS Łączpol AWFiS Gdańsk. Piłka ręczna jest Panu bliska?
To prawda, choć sam jej nie uprawiałem wyczynowo. Ze szczypiorniakiem miałem styczność w technikum, kiedy byłem bramkarzem. Jako Łączpol zostaliśmy zaproszeni do współpracy w Gdyni i zdobyliśmy mistrzostwo Polski. Oprócz mnie duży wpływ na wynik miał Vistal. Teraz w ciągu dwóch lat marzymy o medalu dla Gdańska.
W jaki sposób znalazł się Pan przy Euro 2016?
Pamiętam sukcesy Wybrzeża i Spójni. Reprezentacji też kibicuje od dawna. Jako zaszczyt potraktowałem propozycję, aby zostać ambasadorem. To piękna impreza. Zanim zostałem ambasadorem to kupiłem bilety na mecze Polaków i dlatego jestem w Krakowie.
Jaka jest Pana rola jako ambasadora?
Swoimi działaniami i postawą wspieram piłkę ręczną. Robię to w całym Trójmieście, a mam nadzieję, że za mną pójdą inni. Piłka ręczna to najbardziej widowiskowy sport zespołowy po piłce nożnej. Namawiam do sponsorowania sportu, a zwłaszcza piłki ręcznej.
Podobało się Panu Euro 2016 w Gdańsku?
Byłem na mistrzostwach świata w Katarze i hale były pełnie tylko jak grali gospodarze. U nas jest inna jakość. Cieszę się, że mecze były w pięknej Ergo Arenie, bo to promocja dla Gdańska, ale i dla całej Polski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?