Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Brzęczek, trener Lechii Gdańsk: Nie wiem czy czerwona kartka pomogła czy przeszkodziła

(stan)
Jerzy Brzęczek
Jerzy Brzęczek Fot. Karolina Misztal/Polska Press/Dziennik Bałtycki
Jerzy Brzęczek, trener piłkarzy Lechii Gdańsk, cieszył się po zwycięstwie nad Górnikiem Łęczna, ale też widział mankamenty w grze swojego zespołu.

- Po takim meczu można powiedzieć, że najważniejsze, że mamy trzy punkty po serii meczów bez zwycięstwa. Nie wiem czy ta czerwona kartka bardziej nam pomogła czy przeszkodziła. Zdecydowanie musimy poprawić naszą grę poprawić, żeby utrzymać dłuższą serię zwycięstw. Czasmi tak jest, że gra się ładnie i meczu się wygrywa, albo słabiej, ale są trzy punkty. Dziś właśnie to zwycięstwo jest dla nas najważniejsze - przyznał szkoleniowiec biało-zielonych.

Trener Lechii chwalił kolejny dobry występ Lukasa Haraslina, który strzelił dwie bramki.

- To pokazuje jaka jest piłka. Nie wygrywaliśmy spotkań, Lukas otrzymał szansę i na teraz ją wykorzystał. Nawet jak nie było go w "18", to ciężko pracował, dobrze spisywał się w drugiej drużynie, miał bardzo dobre wejście z Puszczą, potem gol z Wisłą i dzisiaj to potwierdził. Dla jego konkurencji to sygnał, że trzeba wziąć się do pracy - powiedział Brzęczek.

Szkoleniowiec biało-zielonych wyjaśnił także przyczyny zmian w meczu z Górnikiem.

- Janicki odczuł mocny ból, ale nie mamy jeszcze diagnozy. Haraslin nie ma urazu, tylko skurcz. Jeśli chodzi o Makuszewskiego to podjęliśmy taką decyzję, bo taki zawodnik nie może sobie pozwolić na tego typu zachowanie, jak przy stracie bramki. Ma umiejętności, żeby pomóc drużynie, a nie zawsze to wykorzystuje - zakończył Brzęczek.

Szukasz więcej sportowych emocji?

POLUB NAS NA FACEBOOKU!">POLUB NAS NA FACEBOOKU!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki