Jasnowidz z Człuchowa, Krzysztof Jackowski odpowiada na listy [PRZEPOWIEDNIE DLA CZYTELNIKÓW]
Krystyna B.: - Jesteśmy z mężem w zaawansowanym wieku i chcielibyśmy mieć nadzieję, że w naszym sporym domu zamieszka któreś z wnucząt, cudownych wnucząt! Czy w jakiś sposób dałoby się skojarzyć, na podstawie naszych zdjęć, kto z nami w niedalekiej już przyszłości zamieszka? No, ale czy w ogóle w tej sprawie możemy mieć nadzieję i oczekiwać, że nasze marzenie o zamieszkaniu z wnukiem czy wnuczką stanie się upragnioną rzeczywistością?
Krzysztof Jackowski: - Macie państwo bardzo sympatyczny dylemat, bo każde z waszych wnucząt to bardzo dobry, wartościowy młody człowiek. Gratuluję ich rodzicom wychowania tych młodych ludzi, stworzenia takiej wzorcowej atmosfery rodzinnej. Przyszłość z każdym z tych wnucząt byłaby dla państwa miła i dobra. Uważam, że zamieszkacie z wnuczką Natalką. Tak się ułoży i będzie dla was bardzo dobrze, ale równie dobrze byłoby z wnukami, to też dobrzy i wrażliwi ludzie, bardzo was kochający. Nic tylko wam gratulować i zazdrościć.
Edmund L.: - Mam 68 lat. Proszę mi powiedzieć, czy uda się zabieg usunięcia zaćmy? Chciałbym też wiedzieć, czy zdam egzaminy psychologiczne i zdrowotne na prawo jazdy?
Krzysztof Jackowski: - Operacja usunięcia zaćmy przebiegnie pozytywnie. Przejdzie pan pomyślnie egzaminy i badania kwalifikacyjne związane z uzyskaniem prawa jazdy, ale z ogromnymi trudnościami. Mam takie odczucie, że czekają pana trzy podejścia, albo jeszcze trzy podejścia, zanim uzyska pan prawo jazdy.
