Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Janusz Lewandowski będzie komisarzem UE

Jacek Klein
Janusz Lewandowski jest już oficjalnie kandydatem na stanowisko unijnego komisarza ds. przemysłu. Na zdjęciu z Janem Kozłowskim, który ma szansę zostać eurodeputowanym
Janusz Lewandowski jest już oficjalnie kandydatem na stanowisko unijnego komisarza ds. przemysłu. Na zdjęciu z Janem Kozłowskim, który ma szansę zostać eurodeputowanym Grzegorz Mehring
Premier Donald Tusk podjął decyzję. Polskę w Komisji Europejskiej będzie reprezentował Janusz Lewandowski. Stanowisko komisarza ds. polityki regionalnej straci Danuta Hübner.

Lewandowski komisarzem może zostać jeszcze w lipcu. Na razie formalnie jest kandydatem. Jego osobę musi zaakceptować przewodniczący Komisji Europejskiej.

Czy zastąpi Danutę Hübner jako komisarz ds. polityki regionalnej? Sławomir Nitras z PO powiedział, że premierowi zależy na tym, żeby Lewandowski zastąpił Guentera Verheugena na stanowisku komisarza ds. przemysłu.

Lewandowski od kilku tygodni był uważany za głównego kandydata na polskiego komisarza. Jego szanse oceniano jako największe spośród trójki: Lewandowski, Hübner i Jacek Saryusz-Wolski, przewodniczący Komisji ds. Zagranicznych Parlamentu Europejskiego. Od wielu lat Lewandowski jest bardzo dobrym kolegą premiera Donalda Tuska.

Według przewodniczącego SLD Grzegorza Napieralskiego, to właśnie zdecydowało o wyborze. - Od początku było wiadomo, że droga do tego żeby wybrać unijnego komisarza, będzie prowadziła przez najbardziej zaufanych polityków Donalda Tuska. Z jego grupy, z najbliższego otoczenia. Z grupy liberałów gdańskich, którzy zawsze grali z nim w piłkę nożną i tworzyli drużynę, która zawsze przy nim była - uważa Napieralski.

Według niego, kandydatura Hübner nigdy nie była traktowana poważnie. Bardziej powściągliwi w ocenach są politycy Prawa i Sprawiedliwości.

- Musimy jak najbardziej wykorzystać naszą szansę na obsadzenie stanowisk unijnych kandydatami z Polski. Na ten czas trzeba zawiesić wszelkie różnice polityczne i spory. Janusz Lewandowski jest doświadczonym człowiekiem i myślę, że to dobra kandydatura - mówi Tadeusz Cymański, eurodeputowany PiS. - Natomiast pani Danuta Hübner przeżywa ostatnio ciężkie chwile. Nigdy przecież jej kompetencje nie były kwestionowane. Ostatnie wydarzenia musiały być dla niej jak zimny prysznic. W strategii Unii Europejskiej dla regionu Morza Bałtyckiego nie było przecież autostrady A1 i magistrali kolejowej z Gdyni do Wiednia. Choć wszyscy byli pewni, że nasz przedstawiciel w KE pilnuje tych spraw. Pani Hübner musiała się poczuć jak niepyszna.

Janusz Lewandowski urodził się 13 czerwca 1951 roku w Lublinie. Do Gdańska przyjechał na studia na Uniwersytecie Gdańskim. Doktor ekonomii. Współzałożyciel Kongresu Liberalno-Demokratycznego i jego pierwszy przewodniczący. Poseł na Sejm RP w latach 1991 - 1993 i 1997 - 2004, były minister przekształceń własnościowych w rządzie Jana Krzysztofa Bieleckiego. W 1991 roku otwierał Giełdę Papierów Wartościowych w Warszawie.

W wyborach europejskich 13 czerwca 2004 roku uzyskał 79 879 głosów i wybrany został posłem do Parlamentu Europejskiego. W czasie pierwszej połowy kadencji przypadła mu rola szefa Komisji Budżetowej. Był współtwórcą budżetu Unii Europejskiej na lata 2007 - 2013, dzięki któremu Polska otrzymała 67 mld euro funduszy strukturalnych i spójności i została głównym beneficjentem funduszy unijnych.

Po nominacji na komisarza Janusz Lewandowski będzie się musiał zrzec mandatu eurodeputowanego, który po raz kolejny zdobył w niedawnych wyborach do PE.

Finansowo na pewno na tym nie straci. Pensja europosła wyniesie w tej kadencji 7,7 tys. euro. Jako komisarz zarobi miesięcznie 19,9 tys. euro, czyli ok. 90 tys. zł. Do tego dojdzie roczny dodatek mieszkaniowy w wysokości 35 tys. euro i fundusz reprezentacyjny - 7 tys. euro.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki