Dr Jacek Bełdowski z Instytutu Oceanologii Polskiej Akademii Nauk powiedział w Radiu Gdańsk, że na razie nie wiadomo ile iperytu znajduje się kilkaset metrów od plaży.
- Wykryliśmy tylko ślady iperytu, a raczej produktów rozkładu iperytu w osadach dennych. Mogą to być pojedyncze bryłki lub jakiś obiekt, który ten iperyt zawiera - mówi dr Jacek Bełdowski. - Nie ma jednak powodów do paniki.
Według naukowca, jest to raczej problem dla ekosystemu, niż zagrożenie dla człowieka.
Pociski i pojemniki z chemikaliami leżą na dnie części Bałtyku zwanej Głębią Gdańską. Składowisko to zajmuje ponad 300 kilometrów kwadratowych! Niewykluczone, że na terenie Głębi Gdańskiej pozbywano się amunicji pochodzącej z okresu po II wojnie światowej. Z wiadomości zebranych przez naukowców wynika, że Rosjanie do połowy lat 80 pozbywali się w ten sposób starej amunicji.
Czytaj więcej na ten temat: Morze Bałtyckie magazynem broni i środków chemicznych
Zdaniem Wojskowej Akademii Technicznej, zatopione pojemniki z chemikaliami będą szczelne jeszcze przez co najmniej 150 lat. Może jednak dochodzić do drobnych wycieków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?