Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Interesu na mieszkaniu komunalnym już nie zrobisz

Piotr Weltrowski
Władze Sopotu zaostrzają zasady zamian lokali komunalnych. Chcą w ten sposób ukrócić praktyki sprawiające, iż wynajmowane od miasta mieszkania, zamiast zaspokajać potrzeby mieszkaniowe sopocian, stają się przedmiotem handlu. Sopoccy radni już zaakceptowali zmiany dotyczące najmu lokali.

W najbliższym czasie zajmą się także poprawianiem uchwały dotyczącej ich sprzedaży.
Obecnie, w związku z dużym zainteresowaniem mieszkaniami w Sopocie i znacznym wzrostem ich wartości, zdarzają się sytuacje, że wykupywane od miasta lokale trafiają od razu w ręce pośredników nieruchomości.

Scenariusz jest w takim wypadku prosty. Inwestor kupuje tanie mieszkanie, niekoniecznie w Sopocie, po czym kontaktuje się z osobą, która już w kurorcie jest najemcą lokalu komunalnego. Oferuje jej zamianę mieszkania. Zadowolone są obie strony. Najemca, którego nie było stać na wykupienie mieszkania, dostaje na własność inny lokal, zaś inwestor wykupuje od miasta z 80-procentową bonifikatą mieszkanie komunalne i staje się właścicielem atrakcyjnej nieruchomości w mieście, w którym ceny mieszkań są najwyższe w kraju i osiągają nawet pułap 20 tys. zł za metr kwadratowy.

Co prawda przez pięć lat teoretycznie nie może sprzedać nabytego w ten sposób lokalu, ale nie jest tajemnicą, że istnieją prawne kruczki pozwalające obejść ten przepis.
- To tylko jedna strona medalu. Czasem zdarza się, że zamiany są zwykłą fikcją, a najemca ostatecznie pozostaje bez żadnego mieszkania. Mieliśmy już przypadki, że takie osoby, niedługo po całej transakcji, pojawiały się wśród sopockich bezdomnych - tłumaczy Paweł Orłowski, wiceprezydent Sopotu, dodając, iż władze kurortu nie mogą pozwolić na to, aby sytuacja taka trwała dłużej.

Jak więc miasto chce z takimi praktykami walczyć? Przede wszystkim zmieniono już treść uchwały dotyczącej najmu lokali komunalnych. Gdy tylko nowe przepisy wejdą w życie, każdy kto będzie chciał się zamienić z najemcą lokalu komunalnego na mieszkanie, będzie musiał wylegitymować się co najmniej trzyletnim okresem zameldowania na pobyt stały w zgłaszanym do zamiany lokalu.

Krótko mówiąc - osoba proponująca sopockiemu najemcy zamianę na lokal np. w Rumi, gdzie ceny są kilkakrotnie niższe, będzie musiała udowodnić, że naprawdę mieszka w tym lokalu, a nie kupiła go tylko z myślą o zrobieniu dobrego interesu. Zamiana, według nowej uchwały, powinna być uzasadniona względami rodzinnymi, zdrowotnymi lub materialnymi, potwierdzonymi w odpowiednich dokumentach. Na tym jednak nie koniec zmian.

- Prawdopodobnie już podczas najbliższej sesji Rady Miasta głosowane będą zmiany uchwały dotyczącej sprzedaży lokali komunalnych - dodaje Orłowski.
Ma się w niej znaleźć zapis sprawiający, że najemca, który uzyskał lokal w wyniku zamiany, będzie mógł skorzystać z bonifikaty przy jego wykupie po upływie minimum pięciu lat od momentu, kiedy zamieszka w owym lokalu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki