Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hokejowy Stoczniowiec 2014 Gdańsk szykuje kadrę. "Pracujemy jeszcze nad dwoma transferami"

Marcin Lange
Tomasz Bolt/Polskapresse
Bramkarz Tomasz Witkowski zdecydował się pozostać w Gdańsku na kolejny sezon. Blisko powrotu do Stoczniowca, po czterech latach przerwy, jest doskonale znany kibicom Jan Steber.

W nadchodzący poniedziałek pierwszy trening na lodzie zaliczą zawodnicy MH Automatyki Stoczniowca 2014. Gdańszczanie, po trzech tygodniach urlopów, pod koniec lipca wrócili do zajęć i na razie trenują raz dziennie. W ostatni weekend sierpnia (29 i 30) rozegrają dwa sparingi w Toruniu, a na początku września - dokładny termin nie jest jeszcze znany - kolejne dwa mecze kontrolne z torunianami zagrają w Gdańsku.

Krystalizuje się także kadra zespołu przed zbliżającym się sezonem.

Największą stratą na razie jest odejście Pawło Tarana, zdecydowanie najlepszego obrońcy I ligi w poprzednim sezonie. Oprócz tego łyżwy na kołku zawiesił Szymon Paruszewski, który nie był w stanie łączyć dalej gry w hokeja z pracą zawodową. Pod znakiem zapytania jest natomiast dalsza gra w Gdańsku Pawła Skrzypkowskiego.

- Wciąż rozmawiamy z Pawłem o jego przyszłości. Zależy nam, aby pozostał w klubie na podobnych zasadach jak w poprzednim sezonie, a mianowicie trenował indywidualnie w Łodzi, gdzie mieszka i dojeżdżał na mecze - mówi Bartosz Purzyński, prezes MH Automatyki Stoczniowca Gdańsk.

Tyle, jeśli chodzi o ewentualne osłabienia. Kto natomiast po stronie zysków? Największym wzmocnieniem wydaje się zatrzymanie w klubie najlepszego strzelca ligi i drugiego zawodnika w klasyfikacji kanadyjskiej w poprzednim sezonie, kapitana drużyny Jakuba Stasiewicza oraz bramkarza Tomasza Witkowskiego.

Ten drugi, mający na koncie występy w reprezentacji Polski, dołączył do zespołu w trakcie poprzednich rozgrywek, wracając do Gdańska z norweskiego Nes IK, i od razu stał się jednym z liderów drużyny. W 14 meczach bronił ze świetną skutecznością ponad 95 procent.

Treningi wznowiło też dwóch obrońców - wychowanków Stoczniowca. Bartosz Aleniewski oraz mający na koncie występy w ekstralidze Marcin Kabat.

- Pracujemy jeszcze nad dwoma transferami - powrotami do Gdańska zawodników związanych w przeszłości ze Stoczniowcem.
Mam nadzieję, że jeden z nich uda się dopiąć. Wszystko wyjaśni się jednak pod koniec tygodnia - zapowiada Bartosz Purzyński.

Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, chodzi o Jana Stebera i Krzysztofa Kantora, którzy w poprzednim sezonie grali w JKH GKS Jastrzębie. Bliski powrotu do Gdańska, po czterech latach, jest przede wszystkim czeski zawodnik.

30-letni Steber, dysponujący polskim paszportem, byłby kolosalnym wzmocnieniem dla gdańszczan. W poprzednim sezonie walnie przyczynił się do zdobycia wicemistrzostwa Polski przez ekipę z Jastrzębia, w 55 meczach zdobywając 20 goli i 16 asyst.
Wciąż natomiast nie wiadomo, kiedy rozpoczną się rozgrywki I ligi. I jakie ostatecznie zespoły przystąpią do rywalizacji na zapleczu Polskiej Hokej Ligi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki