Historyczna wygrana rugbistów gdyńskiej Arki

Jednym z nielicznych już rugbistów, którzy są w Arce od samych jej początków, jest Marek Skindel. Popularny "Forest" zdobył w sobotę jedno z 19! przyłożeń dla gdyńskiej drużyny.

- Próbowałem to jakoś zweryfikować, ale według mnie nie było wyższej wygranej Arki w całej naszej historii - mówi "Dziennikowi" Skindel.

Wygraliśmy kilka razy w okolicach 80, 90 punktów, ale nawet nie wszystkie mecze były oficjalne i ligowe. Tak wysokiej naszej wygranej w lidze jeszcze nie było.

Zawodnicy i kibice rugby mają jednak świadomość, że Juvenia, na dobrą sprawę, przyjechała do Gdyni na wycieczkę. "Smoki" czeka bowiem baraż o miejsce w ekstralidze i jakikolwiek mocniejszy opór wobec Arki im się nie kalkulował. Gdynianie natomiast grali wzmocnieni zawodnikami z Ukrainy, którzy przed play-off muszą rozegrać przynajmniej trzy mecze w sezonie zasadniczym, by wystąpić w najważniejszych spotkaniach sezonu.

- Pracujemy nad tym, by forma przyszła w odpowiednim momencie - mówi Skindel. Nie mogliśmy tego meczu odpuścić, bo potem musielibyśmy odbudowywać formę od nowa.

W półfinałach Budowlani Łódź zagrają z Posnanią, a Lechia Gdańsk z Arką Gdynia.

Arka Gdynia - Juvenia Kraków 125:0 (68:0)

Punkty dla Arki: Dawid Banaszek 38, Aleksandr Łomakin 20, Rafał Kwiatkowski 12, Szymon Sirocki 10, Siergiej Garkawyj 10, Mariusz Motyl 10, Jacek Wojaczek 5, Mariusz Wilczuk 5, Paweł Dąbrowski 5, Karol Perzak 5, Marek Skindel 5.

Arka: Bartkowiak, Wojaczek (Podolski), Wilczuk (Kałduński) - Perzak (Skindel), Andrzejczuk (Zdunek) - Kwiatkowski, Łomakin, P.Dąbrowski, - Szostek (Plichta) - Banaszek - Sirocki (Olejniczak) Szrejber, Garkawyj, Motyl - Kvernadze.

W meczu rozgranym awansem 23 maja: Lechia Gdańsk pokonała Orkan Sochaczew 76:3 (29:3).

Budowlani Łódź - Posnania 57:3 (26:3), AZS AWF Warszawa - Budowlani Lublin 12:10 (5:5).