Jadąc wzdłuż Nogatu nie sposób nie zauważyć wspaniale utrzymanego domu z mnóstwem laubzekinowych, drewnianych wycinanek. Zachwyt budzą pieczołowicie odrestaurowane szczegóły, ażurowa balustrada do wejścia głównego i futryny okien z drewnianymi okiennicami. Biała kratka na szczycie budynku i ozdobne elementy ganku dopełniają całości.
Stoimy chwilę na zewnątrz i podziwiamy to cudo. Ten dom ma w sobie duszę. Ma zapisaną historię poprzednich właścicieli i zapał oraz pracę obecnych.
Dzięki uprzejmości rodziców właścicieli może zajrzeć do wnętrza wyjątkowego „Siedliska nad Nogatem”.
Dom pachnie drewnem. Biały kredens przypomina czasy dzieciństwa u babci, a ręczny młynek przywołuje zapach świeżo mielonej kawy i jej wyjątkowy aromat.
Na jednej ze ścian w sieni wisi kilka czarno – białych archiwalnych zdjęć, które przedstawiają historię domu z 1851 roku.
Mieliśmy okazję zobaczyć również fotografie wykonane podczas remontu budynku. Powiedzieć, że obecni właściciele włożyli tu mnóstwo serca, pracy i pieniędzy – to jak nic nie powiedzieć.
Aleksandra i Sławomir stworzyli dom pełen uroku, idealny do odpoczynku. Z dala od miejskiego zgiełku za to blisko przyrody.
W „Siedlisku nad Nogatem” czas płynie spokojnym, żuławskim rytmem nad wodą, a poranna kawa w ogrodzie jest ukojeniem, relaksem i odpoczynkiem.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
