- Jak zaczęłam trenować, wpadła w nałóg- mówi aktorka. - Ale cieszę się, bo to jest bardzo przyjemne. Każdemu polecam. Trening jest znakomitą ucieczką od stresów i problemów codziennego życia.
Uczestnicy sobotniego dystansu sprinterskiego wystartują w trasę z gdyńskiej plaży o godz. 10. W gronie śmiałków znajdzie się m.in. Cezary Zamana, znakomity dawniej kolarz, zwycięzca Tour de Pologne.
Także w sobotę o godz. 16 w Gdyni Arena przy ul. Kazimierza Górskiego rozpocznie się prezentacja ambasadorek imprezy, Katarzyny Glinki, Karoliny Gorczycy i Agnieszki Sikory - Paw, a także elity sportowej niedzielnych zawodów. Rozpoczną się one o godz. 9 na plaży Śródmieście. Aż 1,5 tys. uczestników planuje pokonać dystans half-Ironmana (1,9 km pływania - 90 km rowerem - 21,1 km biegu). W gronie tym znajdują m.in. rekordzista świata na dystansie Ironmana Andreas Raelert oraz Boris Stein, który dwa tygodnie temu wygrał zawody w Zurychu.
- Tacy zawodnicy dają nadzieję, iż przełamią magiczną barierę i któryś z nich ukończy dystans w czasie poniżej trzech godzin - mówi Piotr Netter, dyrektor zawodów.
Na ulicach Gdyni i Rumi podziwiać będzie można też wiele znanych osób, aktorów, prezenterów, byłych olimpijczyków. Oprócz Katarzyny Glinki i Karoliny Gorczycy będą to m.in. Tomasz Karolak, Maciej Dowbor, Piotr Nowak, Piotr Kraśko, Piotr Wadecki, Przemysław Miarczyński, Iwona Guzowska, Anna Jakubczak - Pawelec. Organizatorzy spodziewają się więc przybycia tysięcy kibiców, którzy będą dopingować celebrytom. Tym bardziej, że zapowiada się dobra pogoda, zarówno dla widzów, jak i zawodników.
- Prognozy wskazują, że będzie słonecznie, dodatkowo nie będzie wiatru, co spowoduje mniejsze falowanie morza i ułatwi uczestnikom imprezy pokonanie dystansu pływackiego - mówi Marek Łucyk, dyrektor Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
ambasadorka imprezy, Karolina Gorczyca, nie ukrywa, że doping jej oraz innym zawodnikom bardzo się przyda.
- Czuję, że mam siłę, ale zobaczymy, co będzie na trasie - mówi aktorka. - Mam nadzieję, że nie pojawią mi się w głowie głosy i myśli, namawiające do przerwania zawodów, w stylu: Co ty robisz? Po co się tak męczyć? Na pewno w ukończeniu half-Ironmana pomóc mogą kibice.
Karolina Gorczyca dodaje, że już dziś nie myśli o niczym innym, jak tylko o niedzielnych zawodach.
- Jestem bardzo zestresowana, kto wie, czy nie bardziej, niż przed premierą w teatrze - mówi. - Odczuwam przez to silne bóle brzucha. Moje obawy wynikają m.in. z faktu, iż przygotowania do triathlonu zbiegły się w czasie z intensywnymi dniami zdjęciowymi do serialu "Czas honoru". Niektóre z nich trwały po 14 godzin. Nie miałam wtedy oczywiście czasu na trening, starałam się nadrabiać zaległości, nie zawsze jednak się udawało. W niedzielę jednak będę walczyć i chcę ukończyć triathlon.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?