Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hel: Największa nadbrzeżna bateria świata. Przez ponad pół wieku była niedostępna

Krzysztof Miśdzioł
W helskich lasach długo "ukryty" był imponujący obiekt militarny. To niemiecka bateria Schleswig-Holstein, która miała straszyć wrogie nazistom okręty na południowym Bałtyku.

Fortyfikacja była mało znana turystom, bo jeszcze dziesięć lat temu wstęp do niej był zabroniony. Ta część Helu była w czasach PRL i potem zamkniętym terenem wojskowym. Przedzierali się tu najzagorzalsi fani militariów, ale niestety i złomiarze niszczący bunkry.

Wszystko zmieniło się w połowie ubiegłej dekady, gdy przystąpiono do modernizacji obiektu, a w 2006 r. otwarto na stanowisku baterii Muzeum Obrony Wybrzeża. Schleswig- Holstein z miejsca stało się jednym z najpopularniejszych wśród turystów miejsc odwiedzanych na półwyspie.

Baterię tę Niemcy zbudowali w 1940 r. Była największa na świecie co do kalibru (większy miały później tylko niemieckie działa kolejowe i japońskie pancerniki). Stąd dziś mówi się, że w Helu były bałtyckie "działa Nawarony". Samą armatę Niemcy przenieśli na wybrzeża Francji do obrony przed inwazją aliantów. Stanowiska identycznych dział w Norwegii są pozbawione imponującej w Helu części koszarowej, a te we Francji uległy niemal całkowitemu zniszczeniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki