Opiekun żółto-niebieskich zwrócił po tym spotkaniu uwagę przede wszystkim na to, że w dużym stopniu o wyniku tego pojedynku zadecydowały warunki atmosferyczne.
- Trudny mecz w trudnych warunkach. Grząsko było, padało przez cały mecz i przed meczem. Warunki utrudniały grę obu ekipom - zaznaczył trener ekipy z Gdyni.
Grzegorz Niciński żałował też po sobotniej batalii, że jego drużyna straciła w tym spotkaniu dwa punkty. Do skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Marcusa da Silvę była bowiem blisko zwycięstwa. Rywale broni jednak nie złożyli, za co zostali nagrodzeni.
- Prowadziliśmy 1:0, wydawało się, że dowieziemy ten wynik do końca. Zespół Bytovii miał swoje sytuacje, wykorzystał jedną z nich po pięknym strzale. Wywozimy punkt, trzeba go szanować - dodał trener Niciński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?