- Myślę, że wcześniej takie widowiska byśmy przegrywali, bo nie mieliśmy szczęścia. W meczu z GKS-em jednak zrobiliśmy wszystko, by szczęście nam pomagało. Na pewno będziemy chcieli w końcówce zadomowić się jak najwyżej w tabeli - powiedział dla oficjalnej strony klubowej Grzegorz Lech.
Gdynianie wielkich zawodów jednak nie rozegrali. Co więcej, to rywale momentami przeważali, ale niewiele z tego wynikało, bo nie potrafili tego udokumentować w postaci bramek.
- Trzeba przyznać, że rywale nas zdominowali pod względem piłkarskim. My też mieliśmy jednak przed spotkaniem swój plan i jak widać, zrealizowaliśmy go. Jeżeli chodzi o bramki, to na pewno mogło to się potoczyć dla nas jeszcze lepiej - dodał Lech.
W rundzie jesiennej Arka ma jeszcze przed sobą dwa spotkania - z Dolcanem Ząbki i Sandecją Nowy Sącz. Jak zapowiadają gdynianie, zamierzają walczyć w tych pojedynkach o komplet punktów.
Źródło:www.arka.gdynia.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?