Grzegorz Krychowiak zdecydował o zakończeniu kariery reprezentacyjnej. "Przyszedł czas, żeby powiedzieć dziękuję"

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz nie będzie musiał się tłumaczyć opinii publicznej z powołania Grzegorza Krychowiaka. Doświadczony defensywny pomocnik ułatwił mu zadanie, rezygnując z dalszych występów w drużynie narodowej.

Rozegranie 100 meczów z orłem na piersi do końca życia będzie dla mnie największym zaszczytem zarówno dla człowieka jak i dla sportowca. Sportowo, nie ma piękniejszej chwili niż śpiewanie hymnu przed meczem kadry na Stadionie Narodowym. Jednak przyszedł czas, żeby powiedzieć „dziękuję”. W dniu dzisiejszym rezygnuje z występów w reprezentacji Polski. Dziękuję kibicom którzy byli z nami na dobre i na złe, w każdym meczu dawałem z siebie tyle ile mogłem, żebyście byli z nas dumni. Dziękuję mojej żonie, rodzinie, trenerom, członkom sztabu i każdemu kogo spotkałem na mojej reprezentacyjnej drodze. Trzymam kciuki za każdy kolejny mecz i do zobaczenia na trybunach!

- napisał w mediach społecznościowych Grzegorz Krychowiak.

Grzegorz Krychowiak miał wielki wpływ na reprezentację Polski w ostatnich latach. Wystąpił w czterech turniejach finałowych: Euro 2016 i 2020 oraz mundialach 2018 i 2022 roku. Trzeba jednak przyznać, że wraz z całą drużyną narodową, udany miał występ jedynie na mistrzostwach Europy we Francji w 2016 roku.

Wielu kibiców reprezentacji w ostatnich miesiącach mocno krytykowało boiskową postawę Grzegorza Krychowiaka, który obwiniany był za asekuracyjną i coraz wolniejszą grę oraz częste "łapanie" żółtych kartek.

Pochodzący z zachodniopomorskich Gryfic 33-letni piłkarz gra obecnie w saudyjskim Abha Club. W latach 2005-2007 występował w młodzieżowej drużynie Arki Gdynia. Piłkarsko ukształtował się jednak we Francji. W Ligue 1 grał w Girondins Bordeaux, Stade Reims czy Paris Saint-Germain. Na koncie ma siedem pucharów z różnych lig. Z hiszpańską Sevilla FC dwukrotnie wygrywał Ligę Europy. Tak było w sezonach 2014/2015 oraz 2015/2016.