Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek w Nowym Stawie. Dwie osoby zostały ranne po uderzeniu samochodu w drzewo

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Konrad Sosiński Fotografia
23-letnia kobieta i 26-letni mężczyzna ucierpieli w bardzo groźnym wypadku, do którego w piątek wieczorem (15 grudnia) doszło w Nowym Stawie. Oboje z poważnymi obrażeniami trafili do szpitala.

Dwie osoby ranne w wypadku w Nowym Stawie. Samochód uderzył w drzewo

Wypadek w Nowym Stawie wydarzył się w piątek (15 grudnia) kilka minut przed godz. 23 na ulicy Mickiewicza, czyli drodze powiatowej, na wylocie z miasta w kierunku Lichnów. Po dojeździe na miejsce służby zastały audi A4 z pogniecioną karoserią. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca stracił kontrolę nad autem, uderzył w przydrożne drzewo, następnie siła uderzenia wyrzuciła samochód przez ścieżkę pieszo-rowerową na skraj pola.

Audi jechały dwie osoby.

- Obie po dotarciu naszych zastępów z JRG Malbork i OSP Nowy Staw znajdowały się w pojeździe. Do 23-letniej kobiety strażacy mieli dostęp, ewakuowali poszkodowaną i przekazali zespołowi ratownictwa medycznego. 26-letni mężczyzna był zakleszczony. Strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego, by uwolnić 26-latka z pojazdu – wyjaśnia nam dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Malborku.

ZOBACZ TEŻ: W Nowym Stawie samochód osobowy wjechał w latarnię, bo kierowca się schylił

Widok bardzo uszkodzonego samochodu może wskazywać na to, że poszkodowani mieli dużo szczęścia w nieszczęściu. Obrażenia obojga są jednak poważne, to m.in. złamania nóg i rąk. Działania służb na miejscu wypadku trwały ponad półtorej godziny. Droga początkowo była całkowicie zablokowana, później ruch odbywał się wahadłowo.

Jest więcej wypadków, policja apeluje do kierowców

W grudniu br. bardzo wzrosła w powiecie malborskim liczba wypadków (gdyby używać potocznego stopniowania) groźnych, bardzo groźnych i niestety tych najtragiczniejszych w skutkach. KPP Malbork od kilku tygodniu apeluje, by dostosowywać prędkość do warunków panujących na jezdni. W nocy i nad ranem w wyniku obniżenia temperatury nawierzchnie dróg stają się śliskie. Gdy nakłada się na to nadmierna prędkość, kierowcy kuszą los. Dostosowanie prędkości oznacza, że czasem trzeba nawet jeździć poniżej dozwolonych wartości widniejących na znakach drogowych.

W przypadku piątkowego zdarzenia w Nowym Stawie policja będzie dokładnie badała przyczynę i okoliczności.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki