Przed meczem zdecydowanym faworytem do gry w półfinale Pucharu Polski był Górnik Zabrze. Zaliczka z poprzedniego meczu oraz wiara we własne umiejętności sprawiły, że piłkarze Marcina Brosza nie forsowali tempa. Nie oznacza to, że gospodarze nie stwarzali sobie okazji do strzelenia bramki. Najwięcej zagrożenia stwarzali sobie stałymi fragmentami gry. Po rzutach wolnych w światło bramki trafiali najpierw Mateusz Wieteska, później niefortunnie interewniował Piotr Kieruzel, jednak w obu przypadkach czujnie zachował się Radosław Janukiewicz.
Chojniczanka miała spory kłopot z konstruowaniem ataków pozycyjnych. Większość prób zatrzymywała się gdzieśw okolicach szesnastki. Najbliżej bramki dla „Chojny” było po strzale Bartosza Skowrona z ostrego kąta, jednak górą w tej sytuacji był Tomasz Loska.
Po przerwie goście wykazywali więcej chęci w ofensywie. Najaktywniejszy był Jacek Podgórski, którego strzał z 55 minut trafił w słupek.Jednak to Górnik otworzył wynik. Po niefrasobliwym zagraniu Skowrona z linii pola karnego strzałem nie do obrony popisał się Rafał Kurzawa.
Po stracie bramki z podopiecznych Krzysztofa Brede uszło powietrze. Gospodarze natomiast nie planowali zwalniać tempa. Na 2:0 w 70 min. podwyższył z bliska Łukasz Wolsztyński. Zabrzanie ostatnią bramkę zaliczyli po kiksie Michała Markowskiego. Błyskawiczna akcja z 85 min. zakończyła się trzałem Szymona Zurkowskiego.
Górnik Zabrze - Chojniczanka 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 Rafał Kurzawa (62), 2:0 Łukasz Wolsztyński (70), 3:0 Szymon Żurkowski (85)
Górnik: Loska, Koj, Suarez, Wieteska, WolniewiczI, Żurkowski, Matuszek, Kurzawa, Angulo, Wolsztyński, Kądzior (Ambrosiewicz 64)
Chojniczanka: Janukiewicz, Skowron, Markowski, Kieruzel, Pietruszka, Ryczkowski (Dampc 82), Wołąkiewicz, Danielewicz, Podgórski (68 Bąk), Grzelak (73 Rybski), Drozdowicz
Sędziował: Marek Opaliński (Legnica)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?