- W poniedziałek o godzinie 7.00 rano mieszkaniec Tuchomia, który jest kierowcą autobusu, zauważył że pali się kontrolka rezerwy, choć dzień wcześniej zatankował 150 litrów oleju napędowego - mówi Michał Gawroński, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji z Bytowa. - Kłódka była zerwana, a obok zauważył ślady po rozlanym oleju napędowym.
Policjanci szybko ustalili dwóch sprawców kradzieży. To 23-latek i 19-latek z Miastka. Stróże prawa 19-latka znaleźli w Bytowie, gdzie odbywa praktyki.
- Przyznał się do kradzieży paliwa. Został przesłuchany i przedstawiono mu zarzut włamania - opowiada Gawroński.
Następnie policjanci udali się do miejsca pobytu drugiego sprawcy. 23-latek przebywał w Tuchomiu. Schował się za pomieszczeniami gospodarczymi. Po zatrzymaniu również usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem.
- Okazało się, że 23-latek ma samochód o wartości 18 tys. zł zasilany olejem napędowym. Został zabezpieczony pod zastaw skradzionego mienia - dodaje rzecznik policji.
Skradzione paliwo było ukryte w garażu. Olej napędowy ściągnięto też z baku samochodu należącego do złodzieja.
W trakcie przesłuchań obaj przyznali się do podobnej kradzieży z włamaniem w lutym tego roku, również na terenie Tuchomia.
Obu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
23-latek był wcześniej karany za pobicie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?