Gmina Stegna: Przenośny handel wróci nad morze

Radni na razie wydali tylko pozwolenie na rozpoczęcie procedury zmiany planów zagospodarowania przestrzennego dla turystycznych miejscowości. Ta wiadomość nie jest jednak zbyt dobra dla wszystkich.

- W Stegnie nadal nie będzie można prowadzić handlu z namiotów, a w sąsiednich miejscowościach tego zakazu nie będzie. Uważam, że to jest dyskryminacja, bo czym się różni handlujący ze Stegny od tego z Jantara? - mówi Piotr Wiatr, wiceprzewodniczący Rady Gminy Stegna.

- Stegna ma specjalny rynek i tam można prowadzić handel z przenośnych stoisk. Handlować można także przy ulicy Morskiej - mówi wójt Stegny Jolanta Kwiatkowska. - W pozostałych miejscowościach nie ma miejsc wyznaczonych do handlu. Rada zadecydowała wspólnie, że w tych miejscowościach można prowadzić tego typu handel przez 120 dni.

Przypomnijmy, nowy plan urbanistyczny gminy Stegna został wprowadzony dwa lata temu. Od początku wzbudzał wiele kontrowersji. Część mieszkańców nie była zadowolona z wprowadzenia nowych ograniczeń. Chodziło właśnie o zakaz handlu z przenośnych stoisk na terenach nadmorskich. Gmina argumentowała z kolei, że plan poprawi estetykę miejscowości.

- Wiem, że niektóre zapisy w planie nie podobają się mieszkańcom, ale cały plan nie jest zły - zaznacza Jolanta Kwiatkowska.

Kiedy zatem zmiany w planie zagospodarowania dla poszczególnych miejscowości zostaną wprowadzone? - Na pewno nie szybko. Odbędą się trzy wyłożenia planów do konsultacji, a mieszkańcy będą mogli składać swoje uwagi, które później wójt i rada będą rozpatrywać - mówi Kwiatkowska. - Obawiam się, że do rozpoczęcia przyszłego sezonu letniego zmiany w planie nie będą wprowadzone. To może potrwać nawet rok.