Uznawane za jedno z najważniejszych pomorskich wydarzeń turystycznych Mistrzostwa Świata w Poławianiu Bursztynu tracą powoli swoją rangę. Finał zeszłorocznej edycji imprezy w Jantarze część branży oceniła bardzo negatywnie.
- W dotychczasowej formule ta impreza jest już coraz mniej atrakcyjna. Przypomina wręcz dożynki, wiejski festyn - mówi Roman Gaik, prezes Lokalnej Organizacji Turystycznej w Stegnie, która od lat współorganizuje imprezę. - Od tego roku inne osoby zajmują się organizacją tego wydarzenia. Chcemy to wszystko ożywić.
Problemem jest zmniejszający się budżet mistrzostw. Od kilku lat najwięcej na organizację wydawał samorząd gminy Stegna (w 2012 r. 60 tys. zł). W tym roku gmina dała tylko 20 tys. zł. LOT w Stegnie chce pozyskać potrzebne pieniądze od sponsorów. Mają być atrakcyjniejsze gwiazdy, cenniejsze nagrody, lepsza promocja. Co ciekawe, mówi się, że Litwini, Niemcy czy Szwedzi też chcieliby zorganizować eliminacje u siebie, albo nawet własne, konkurencyjne dla Pomorza, mistrzostwa. Wystarczą nowoczesne pomysły, większy budżet, by "przebić" rodzime poławianie bursztynu. Stracą na tym i Pomorze, i gmina Stegna.
W tym roku odbędzie się już 15 finał imprezy. Zaplanowano go na 6-7 lipca na plaży w Jantarze. Eliminacje już trwają.
Czy impreza powinna się zmienić?
Mistrzostwa nie miały odpowiedniego finansowania
Bogdan Donke, Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna
Piętnaście lat temu powstał pomysł organizacji Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu. Było to nowatorskie przedsięwzięcie, którego celem było propagowanie Mierzei Wiślanej i bursztynu, pomorskiego skarbu. Z każdym rokiem impreza była coraz lepsza, ale ostatnio formuła mistrzostw się wypaliła. Dlaczego? Nie brakowało odważnych pomysłów, ale mieliśmy mało pieniędzy. Kilka lat temu dostaliśmy dofinansowanie na organizację cyklu bursztynowych imprez towarzyszących mistrzostwom, ale gmina Stegna nie miała wtedy 80 tys. zł na wkład własny. Dotacja więc przepadła. Nie było dotacji z Ministerstwa Sportu i Turystyki ani Polskiej Organizacji Turystycznej. Z budżetu małej, zadłużonej gminy nie da się zorganizować dużej imprezy. Musieliśmy skupić się na minimum. W tym roku będzie jeszcze gorzej, organizatorzy zrezygnowali np. z konferencji dotyczącej bursztynu.
Bursztynowy mundial nie może być zwykłym festynem
Piotr Wiatr, wiceprzewodniczący Rady Gminy Stegna
W ostatnich latach Mistrzostwa Świata w Poławianiu Bursztynu przerodziły się w wiejski festyn, przypominały dożynki. Co roku w imprezie brały udział te same osoby, brakowało nowych VIP-ów, nawet zwycięzca był ostatnio ten sam kolejny raz.
Mistrzostwa stały się nudne, przewidywalne. Potrzebne są zmiany. Finały Mistrzostw Świata w Poławianiu Bursztynu w Jantarze powinny mieć prawdziwe, estradowe gwiazdy, poważnego formatu. Brakuje też promocji, np. małych upominków z bursztynu dla widzów i uczestników. Powinny być także bardziej wartościowe nagrody. Skoro są to mistrzostwa świata, to trzeba jakoś zachęcić ludzi do udziału i rywalizacji. Nie uda się tego zrobić, wręczając np. rowery. Dobrze, że wreszcie ten problem stał się jasny dla branży turystycznej, samorządowców. Już sama zmiana organizatorów imprezy wskazuje na to, że będą one lepsze niż ostatnio.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
