Okazało się, że wirtualna wizytówka UG miała starą nieuaktualnianą od dłuższego czasu wersję oprogramowania. Z czego skorzystały pirackie boty. - To programy automaty, które buszują po sieci, szukają luk i wprowadzają swoje programy - tłumaczy Dybowski. - Jeden z nich pojawił się u nas. A google zindeksowało nas jako potencjalne zagrożenie.
Strona UG dość długo atakowała swoich użytkowników. To efekt wielkości serwisu, mówią urzędnicy. - Trzeba było sukcesywnie podmieniać poszczególne części, a to trwało - mówi Dybowski. - Ale za to teraz mamy większe możliwości na unowocześnienie serwisu.
Teoretycznie żaden z komputerów użytkowników strony nie powinien był ucierpieć - zapewnia informatyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
