Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Luzino: Nieczynna stacja paliw zagraża bezpieczeństwu?

Joanna Kielas
Ludzie niszczą, co tylko można, wokół walają się worki śmieci, jeszcze trochę, a wszystko wybuchnie - z tymi słowami z prośbą o interwencję w sprawie nieczynnej od ponad pół roku stacji paliw przy drodze krajowej nr 6 w Kębłowie zgłosił się do nas mieszkaniec tej wsi.

- Obiekt nie jest w żaden sposób zabezpieczony, a przecież wiadomo, że pod ziemią są zbiorniki po paliwie - mówi pan Waldemar z Kębłowa. - Dodatkowo, jadąc krajówką z daleka nie widać, że stacja jest zamknięta. Co chwila wjeżdżają tu przyjezdni kierowcy, by zatankować i dopiero gdy stają pod dystrybutorami, ich oczom ukazuje się ogrom zniszczeń. Oprócz wandali i śmieciarzy nikt się stacją nie interesuje. To co najmniej dziwne.

Znaki logo, które cały czas wiszą na obiekcie, wskazują, że stacja działała pod znaną marką Statoil. - Stacja w Kębłowie należy nie do nas, a do byłego franczyzobiorcy Statoil, firmy Celtic z Gdańska i wszelkie pytania dotyczące stanu obiektu i zabezpieczenia powinny być kierowane do tej firmy - wyjaśnia Krystyna Antoniewicz-Sas, rzecznik prasowy Statoil Poland sp. z o.o. - Współpraca z firmą Celtic została zawieszona z powodu jej znacznych zaległości finansowych. Wstrzymywaliśmy się do tej pory ze zdjęciem naszych znaków firmowych ze względu na realne możliwości sprzedaży stacji innemu podmiotowi przez obecnych właścicieli i prowadzenia działalności pod naszym logo. Jednak z uwagi na fakt, że mimo naszych interwencji firma nie zabezpieczyła stacji we właściwy sposób, a do transakcji sprzedaży mimo zapewnień właścicieli nie doszło, zrobimy wszystko, aby w najbliższym czasie doprowadzić do zdjęcia naszych znaków firmowych.

Dotarliśmy także do jednego ze współwłaścicieli firmy Celtic, który twierdzi, że sprzedaż stacji to skomplikowana sprawa, choć ma nadzieję, że uda się ją sfinalizować jeszcze w tym miesiącu. Obiecał także, że postara się zabezpieczyć obiekt przed dewastacją i uniemożliwić dostęp osobom postronnym do zbiorników po paliwach. - Wyślę tam mojego pracownika z Gdańska - zapewnia właściciel.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki