Gmina Człuchów: wyłudzali pieniądze na biedne dzieci. Z samorządu dostali prawie 20 tys. zł

Na trop szajki wpadli urzędnicy z gminy Człuchów. Weryfikowali przedstawione do wypłaty stypendiów socjalnych faktury i rachunki na zakup przedmiotów przyznawanych rodzinom w trudnej sytuacji finansowej.
To program stypendialny, jaki od wielu lat działa na terenie gminy. Kryterium jest jedno – dochód w wysokości nie więcej niż 528 zł netto miesięcznie na jedną osobę w rodzinie. To uprawnia do otrzymania pomocy w wysokości 900 zł na cztery miesiące. Kwota jest wypłacana dwa razy w roku.

- Niepokój pracownika wzbudziło to, że faktury były napisane odręcznie i u kilku osób pojawiają się te same dane firmy. Nie mogliśmy zrobić nic innego, jak powiadomić policję

– wyjaśnia wójt Człuchowa Paweł Gibczyński.

Kiedy wkroczyli śledczy, okazało się, że faktury są wystawione na… nieistniejące firmy.

Policjanci zatrzymali cztery osoby, a jedna z nich wytwarzała fałszywe rachunki. Gmina straciła prawie 20 tys. zł. Wszyscy zatrzymani to mieszkańcy gminy Człuchów.

Kobieta, która wytwarzała fałszywe rachunki ma 50 lat, dwie pozostałe kobiety 34 i 36 lat, natomiast mężczyzna ma 33 lata. W sumie cała czwórka usłyszała 14 zarzutów związanych z oszustwem i fałszowaniem dokumentów

Rzecznik prasowy człuchowskich policjantów Sławomir Gradek dodaje również, że wszyscy przyznali się do zarzucanych im czynów i złożyli wyjaśnienia. - Policjanci jednak nie kończą na tym swoich czynności, sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają oni kolejnych zatrzymań – mówi Gradek.

Proceder miał trwać od września do grudnia 2021 r. Teraz gminni urzędnicy pod lupę wezmą wszystkie rachunki i faktury z pięciu ostatnich lat.

Za oszustwo grozi do 8 lat więzienia, a za fałszowanie faktur do lat 5.