Gedania 1922, czyli ludzie i pomysły. Klub ma złotą gwiazdkę w Programie Certyfikacji PZPN dla szkółek piłkarskich [wideo, zdjęcia]

– Ogólnie rzecz biorąc, to dobro dziecka. Ale na dobro dziecka wpływ mają rodzice, szkoła i środowisko klubowe. Jeśli chodzi o aspekt sportowy, to zwracamy uwagę na technikę, predyspozycje motoryczne, a na późniejszym etapie są to rozumienie gry i przygotowanie mentalne, które ma jeszcze większą wartość – Dolański wymienia cztery podstawowe składniki szkolenia i edukacji w klubie. – Dzięki certyfikacji i wsparciu Polskiego Związku Piłki Nożnej możemy realizować nasze założenia bardziej profesjonalnie – dodaje.

To wyróżnienie pozwala też marzyć, myśleć i realizować kolejne zadania. – W klubie jest ponad 500 zawodników, dlatego marzy nam się to, aby na naszym obiekcie powstało jeszcze jedno boisko – mówi dyrektor Gedanii. To pozwoliłoby przyjąć jeszcze większą grupę młodych ludzi, którzy myślą o tym, by być profesjonalnym zawodnikiem, a rodzicom da możliwość wspierania aktywności swoich dzieci. To dobre treningi nauczą młodzież wielu cech niezbędnych w późniejszym życiu – kończy Dolański.

Najstarszy gdański klub korzysta z wiedzy Bogusława Kaczmarka, trenera z wieloletnim doświadczeniem, członka sztabu szkoleniowego Leo Beenhakkera, pod wodzą którego reprezentacja Polski wywalczyła historyczny awans na mistrzostwa Europy w 2008 roku.

– To, że jestem w Gedanii nie jest przypadkiem. Przed laty u trenera Kazimierza Iwańskiego swoją przygodę z piłką zaczynał mój syn Marcin. Tak się też złożyło, że mieszkam kilometr od obiektów klubowych i w momencie, gdy zakończyłem działalność w piłce seniorskiej w 2015 roku, postanowiłem wrócić do piłki młodzieżowej, z której się wywodzę – mówi popularny "Bobo", który od wielu lat współpracuje z projektem Top Talent, gdzie głównym moderatorem jest Bartosz Dolański. – To on zaproponował mi współpracę z Gedanią, a moja rola w tym klubie to ściśle określony wycinek, czyli kształtowanie postawy technicznej, czyli demonstrowanie, pokazywanie i korygowanie techniki użytkowej. To wszystko w oparciu o nowoczesną piłką nożną – mówi szkoleniowiec.

Według Kaczmarka Gedania nie jest zwykłym klubem. – Za dwa lata będzie obchodził 100-lecie istnienia, a tacy piłkarze jak śp. Roman Korynt, Andrzej Dybicz, Krzysztof Adamczyk czy Rafał Murawski to ludzie, którzy wywodzą się z tego gniazda – argumentuje Kaczmarek. Gedania to nimb, etos, tradycja. Dziś to także doskonałe położenie klubowych obiektów sportowych. Ale Gedania to przede wszystkim ludzie. – Jakiś czas temu byłem na spotkaniu u prezydenta miasta. W jego trakcie prezesi Władysław Barwiński i Tomasz Szromnik przedstawili projekt odbudowy Gedanii, na zupełnie nowych zasadach. Muszę powiedzieć, że w szkoleniu aktywny udział bierze mój wnuk. Perspektywa rozwoju i sam projekt wzmocniony Szkołą Mistrzostwa Sportowego to przyszłość Gedanii.