Teraz gdynianki czekać już będą na rywalki w strefie medalowej. W półfinale play-off superligi podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego zagrają z SPR Lublin lub Piotrcovią. Zwycięski zespół z tej pary poznamy dopiero w przyszłą sobotę.
Tymczasem sobotni mecz w Chorzowie od początku toczył się pod dyktando gdynianek. Po dziesięciu minutach gry szczypiornistki znad morza prowadziły 8:2, a Karolina Sulżycka mogła się pochwalić pięcioma zdobytymi bramkami. W 20 minucie Vistal Łączpol prowadził już 13:4, a tak wysoka przewaga zespołu gości praktycznie pozbawiła emocji kibiców w dalszej części spotkania.
Gdyński szkoleniowiec mógł sobie pozwolić na wpuszczenie na parkiet zawodniczek, które w lidze grają niezbyt często. Obrazu gry to jednak nie zmieniło.
- Dziewczyny zagrały dobrze w obronie, wychodziły nam kontry i atak pozycyjny. Widać było determinację, aby rywalizacja z Ruchem zakończyła się po dwóch meczach. Z kim zagramy w półfinale play-off? Piotrcovia nie wykorzystała atutu własnego boiska, więc chyba jednak z SPR Lublin - zakończył swoją wypowiedź prognozą na najbliższą przyszłość trener Ciepliński.
Ruch Chorzów - Vistal Łączpol Gdynia 23:34 (9:18)
Ruch Chorzów: Karwat, Wąż - Jasińska 4, Pawlik 9, Radoszewska, Lesik 3, Rzeszutek 1, Sęktas 5, Krzymińska, Brymerska, Krusberska 1, Lanuszny, Salamon
Vistal Łączpol: Sadowska, Mikszto - Mateescu 1, Lazar 5, Głowińska 5, Sulżycka 8, Duran 8, Kulwińska 2, Koniuszaniec 1, Białek 1, Lipska, Szwed, Kobzar 1, Jędrzejczyk 2
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?