- Już dawno nie mieliśmy - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji - tak brutalnego napadu w Gdyni. 34-letni gdynianin, który jest w bardzo ciężkim stanie w szpitalu, został w nocy z piątku na sobotę pobity przez wyrostków. Napastnicy przez kilka minut kopali go w głowę.
W piątek policja nie informowała o tym wydarzeniu, bo szukała sprawców. - Analizowaliśmy monitoring miejski, szukaliśmy naocznych świadków zdarzenia, w sumie - przesłuchaliśmy ok. 20 osób - dodaje kom. Rusak. - Dwóch napastników zostało zatrzymanych w niedzielę nad ranem. Pierwszy to 17-latek, drugi ma 16 lat.
Na razie nic nie wiadomo o motywach działania bandytów. Czy było to nieporozumienie o dziewczynę czy różnice zdań kibiców? Faktem jest, że w centrum Gdyni doszło do bardzo brutalnej napaści. Grupa młodzieży napadła na przechodnia i bez litości skopała go. A potem - jak czytamy na innych forach internetowych relacje świadków tego zdarzenia - "nieprzytomnego ułożono w pozycji siedzącej pod drzewem i dalej kopano po głowie".
Gdyńska policja, która analizuje miejski zapis monitoringu z tego rejonu zapowiadają, że to nie koniec zatrzymań. W pobiciu brało bowiem udział więcej osób, także tych "zagrzewających okrzykami' do bicia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?