- Po długotrwałej wymianie korespondencji z różnymi organami gdyńskich władz udało mi się ustalić, że przeszkodą w przyjęciu pod obrady Rady Miasta Gdyni pierwszego obywatelskiego projektu uchwały "O wspieraniu i szczególnej ochronie mikroprzedsiębiorców, małych i średnich przedsiębiorców oraz rzemiosła na terenie Miasta Gdyni" był brak zszycia treści projektu z 63 kartami, na których jest 616 podpisów poparcia - mówi Jacek Urban, pełnomocnik projektu, radny dzielnicy Chylonia. - Po konsultacjach z prezydentem Szczurkiem i przewodniczącym Rady Miasta Gdyni , by upewnić się, co oznacza "trwałe połączenie", udało mi się uzyskać zgodę na pobranie dokumentu z biura Rady Miasta i zszyłem poszczególne jego części.
Stanisław Szwabski, przewodniczący RM Gdyni, twierdzi, iż teraz projekt wygląda dużo lepiej i zostanie, zgodnie z procedurą, przekazany do zaopiniowania radcom prawnym. Jeśli przejdzie ich weryfikację - zostanie także przedstawiony radnym.
- Dodam jednak, że tu nie chodzi po prostu o zszycie dokumentu, a o to, by był jedną całością w momencie, kiedy mieszkańcy składali pod nim podpisy. By każdy wiedział dokładnie, pod czym się podpisuje - tłumaczy Stanisław Szwabski. - Z samego dokumentu, który teraz do nas trafił, nie wynika, jak było w tym przypadku, ale śledztwa prowadzić nie będziemy. Projekt, jak sądzę, złożony jest w dobrej wierze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
