Gdynia zerwie umowę o współpracy partnerskiej z Kaliningradem? Tego chce gdyńska opozycja
Jeszcze w 2019 roku Gdynia utrzymywała oficjalne stosunki z rosyjskim miastem Kaliningrad. Do Obwodu Kaliningradzkiego jeździły gdyńskie delegacje. Jednak od dwóch lat współpraca jest zawieszona. W gdyńskim Biuletynie Informacji Publicznej czytamy, że od lipca 2018 roku do października 2019 roku przedstawiciele gdyńskiego samorządu czterokrotnie odwiedzali rosyjskie miasto. W lipcu 2018 oraz 2019 roku gdyńska delegacja brała udział w obchodach Dni Miasta Kaliningradu. We wrześniu 2018 przedstawicielki Gdyni uczestniczyły w festiwalu kultury polskiej "PLoszczadKA" 2018. W październiku 2019 roku, gdyńska radna miasta uczestniczyła w Forum Obywatelskim w Kaliningradzie. Od października 2019 roku, strony nie utrzymywały żadnych stosunków. Teraz, z uwagi na rosyjską agresję, miejska opozycja z Platformy Obywatelskiej domaga się od gdyńskiego samorządu wypowiedzenia umowy o partnerskiej współpracy z rosyjskim miastem Kaliningrad.
- Każde słowo uzasadnienia wybrzmiewało banalnie. W piśmie do Przewodniczącej Joanny Zielińskiej i Prezydenta Wojciecha Szczurka, ograniczyłem się do: W oczywistym kontekście, kieruję do Państwa wniosek o wypowiedzenie umowy o współpracy partnerskiej z miastem Kaliningrad - podkreśla Tadeusz Szemiot, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej w gdyńskiej Radzie Miasta.
Również gdyńskie stowarzyszenia Bryza, Gdynianka, Wspólna Gdynia oraz Nasze Orłowo wystąpiły wspólnie z apelem do Przewodniczącej Rady Miasta Gdyni, o natychmiastowe usunięcie Kaliningradu z Bałtyckiego Koła Gdyńskich Miast Siostrzanych.
- Niczym nieusprawiedliwiona i krwawa rosyjska inwazja na Ukrainę jest wydarzeniem bez precedensu w najnowszej historii Europy. Rosja tym aktem postawiła się poza gronem państw, z którymi można prowadzić jakąkolwiek współpracę - czy to płaszczyźnie sportowej, naukowej, kulturalnej czy gospodarczej - piszą społecznicy.
Porozumienie o współpracę między Gdynią a Kaliningradem
Porozumienie o współpracy między miastami podpisane zostało 27.10.1994 roku. Zostało ono zastąpione nowym, zmodyfikowanym porozumieniem na zasadach miast siostrzanych, które podpisano w Gdyni 31.07.1997 roku na czas nieokreślony. Porozumienie kładzie nacisk na współpracę w nawiązywaniu bezpośrednich kontaktów między organizacjami państwowymi, społecznymi, handlowymi oraz przedsiębiorstwami obu miast w sferze produkcji, handlu, w dziedzinie kultury, nauki i ochrony środowiska naturalnego. Jak na wniosek opozycji zareaguje gdyński samorząd? Najprawdopodobniej dowiemy się o tym w najbliższych dniach. Do sprawy wrócimy.
W Gdańsku opozycja również apeluje o zerwanie współpracy z rosyjskim miastem
Radni Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Sika i Przemysław Majewski wystosowali pismo do prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz z apelem o natychmiastowe zerwanie współpracy pomiędzy Gdańskiem, a miastem partnerskim - Kaliningradem.
- Federacja Rosyjska dokonała zbrojnej agresji na Ukrainę, która jest suwerennym i niepodległym państwem. Jest to pogwałcenie wszelkich zasad i norm prawa międzynarodowego. Ważne jest okazywanie wielkich i małych gestów solidarności z bohatersko walczącym narodem ukraińskim. Apelujemy i zwracamy się z prośbą, aby miasto Gdańsk, tak jak inne ośrodki samorządowe w Polsce dało dobry przykład i tym samym wysłało gest solidarności z państwem ukraińskim natychmiast zrywając wszelki zakres współpracy z rosyjskim miastem partnerskim - Kaliningradem - czytamy.
Dodatkowo radni proponują, aby w miejsce Kaliningradu wybrać dowolne miasto ukraińskie, co pozwolić ma na jeszcze mocniejsze zaangażowanie się mieszkańców w pomoc Ukrainie.
Stanowisko przewodniczącej Rady Miasta Gdańska
Oświadczenie w sprawie odwołania porozumień z miastami partnerskimi Gdańska w Rosji wydała przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak. Podkreśla ona w nim, że Radzie Miasta Gdańska oraz prezydent Miasta Gdańska zostanie zaproponowane zakończenie współpracy z miastami partnerskimi Gdańska w Rosji – Kaliningradem i Sankt Petersburgiem.
- W związku z bezprecedensowym atakiem zbrojnym Rosji na niepodległą Ukrainę, który stanowi zagrożenie życia i stabilności nie tylko Ukrainek i Ukraińców, ale również zagraża pokojowi i bezpieczeństwu współczesnej Europy, zaproponujemy Radzie Miasta Gdańska i Prezydent Miasta Gdańska zakończenie współpracy z miastami partnerskimi Gdańska w Rosji – Kaliningradem i Sankt Petersburgiem - podkreśla Agnieszka Owczarczak, przewodnicząca Rady Miasta Gdańska. - Stanowczo potępiamy rosyjską agresję na niezależną i wolną Ukrainę. Zdajemy sobie sprawę, że są Rosjanie, którzy występują przeciwko Władimirowi Putinowi i rozpoczętemu przez niego konfliktowi zbrojnemu, jednocześnie jednak uważamy, że należy stanowczo odciąć Rosję od instytucjonalnej współpracy międzynarodowej. Musimy pokazać, że nie ma i nie będzie przyzwolenia społeczności międzynarodowej na bezpodstawnie wywołaną wojnę. Tylko wspólne i wielowymiarowe działania wymierzone przeciwko Federacji Rosyjskiej, mogą mieć wpływ na opinię publiczną w Rosji. Tym gestem chcemy również pokazać naszą solidarność nie tylko z miastami partnerskimi Gdańska w Ukrainie – Odessą i Mariupolem, ale całą ukraińską wspólnotą samorządową.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?