Stworzyli zgrany zespół złożony z bardzo dobrych fachowców - lekarzy, pielęgniarek. perfuzjonistów itd. Są świetnie wyposażeni. I - co najważniejsze - cieszą się doskonałą opinią wśród pacjentów. Jak się okazuje, to jednak zbyt mało, by ich placówka czyli Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe, miała szansę "załapać" się do sieci szpitali lub ubiegać się o kontrakt w ramach konkursu Pomorskiego NFZ. A to oznacza nic innego, jak jej likwidację.
Mieszczące się w Szpitalu Swissmed centrum ma jednak jedną wadę - prywatnego właściciela. Należy do Polsko-Amerykańskich Klinik Serca, których prezesem jest prof. Paweł Buszman. Tajemnicą poliszynela jest zaś, że kolejni już szefowie Narodowego Funduszu Zdrowia prezesa Buszmana nie lubią.
Jak tłumaczą nieoficjalnie - za to, że znalazł sposób, by w majestacie prawa egzekwować z NFZ należności za wszystkie świadczenia wykonane w należących do PAKS oddziałach w całym kraju. I to co do złotówki. PAKS zarabia, tymczasem publiczne szpitale borykają się z finansowymi kłopotami nie mogąc doczekać się od NFZ zapłaty za nadwykonania.
A jeżeli nawet się im to udaje, to najwyżej do poziomu 50 proc. Na dodatek – już za rządów poprzedniej ekipy ukazywały się raporty, które wskazywały, że prywatne placówki, głównie zabiegowe wykonują "tylko najbardziej opłacalne procedury". Do tego przyjmują pacjentów z najmniejszym ryzykiem powikłań, a jeżeli się one pojawią to „podrzucają” ich szpitalom publicznym. Na tej fali politycy PiS postanowili zrobić z prywatnymi szpitalami porządek. Na pierwszy ogień poszedł PAKS.
- Nie wszędzie w Polsce nasza sytuacja jest tak samo zła – zastrzega prof. Andrzej Bochenek, światowej sławy kardiochirurg, członek rady Nadzorczej PAKS. - Na Śląsku jesteśmy w pełni akceptowani, nie mamy żadnych pretensji ani do Ministerstwa Zdrowia ani szefa NFZ Andrzeja Jacyny. Najtrudniej nam dojść do porozumienia z NFZ na Pomorzu i w województwie świętokrzyskim.
Wysłaliśmy pytania do pomorskiego NFZ. Do tej pory nie otrzymaliśmy stanowiska w tej sprawie.
Więcej o tym, co czeka Gdańskie Centrum Sercowo-Naczyniowe i PAKS na Pomorzu oraz dlaczego jest to krzywdzące dla chorych na serce, wymagających pomocy kardiochirurgów, porozmawiamy z prof. Andrzejem Bochenkiem, najbliższym współpracownikiem legendarnego prof. Zbigniewa Religi. Rozmowę znajdziecie na plus.dziennikbaltycki.pl
Zobacz także:
(TVN/ x-news)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?