Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańskie Centrum Hewelianum planuje budowę stacjonarnego planetarium [WIZUALIZACJE]

MP
22 miliony złotych to szacowany koszt nowej atrakcji Centrum, która powstać ma w 2019 roku. Planetarium jako pierwsze w Polsce będzie ulokowane całkowicie pod ziemią, składać się będą na nie trzy kondygnacje z przestrzenią wystawienniczą nawiązującą m.in. do dorobku Jana Heweliusza.

Strefa wystawiennicza, wielofunkcyjne sale edukacyjne oraz sala projekcyjna w kształcie sfery z miejscami siedzącymi dla 74 gości - tak wyglądać będzie planetarium do którego budowy przymierza się gdańskie Centrum Hewelianum. Od blisko roku instytucja dysponuje małą, mobilną wersją tego typu atrakcji w dmuchanym balonie rozstawianym przy różnego rodzaju wydarzeniach. Zawsze jest on tłumnie odwiedzany, dlatego władze Centrum chcą na swoim terenie na Górze Gradowej zbudować planetarium stacjonarne z prawdziwego zdarzenia. W Trójmieście wciąż brakuje tego typu obiektu.

- Podziemne planetarium ma zostać zlokalizowane w istniejącym wale ziemnym pomiędzy Kaponierą Południową a Galerią Strzelecką. Obydwa te budynki znajdują się przy drodze Reduta Miejska, która stanowi połączenie komunikacyjne między ulicą Kurkową a Gradową - precyzuje lokalizację planowanej atrakcji Lucyna Rokitiańska, rzecznik prasowy Centrum Hewelianum.

Plaża w centrum Gdańska obok koła widokowego AmberSky!

Obecnie instytucja szykuje wniosek o dofinansowanie inwestycji ze środków unijnych, jeśli zostanie on zaakceptowany to prace budowlane mogłyby się rozpocząć już wiosną przyszłego roku. Dla wykonawcy będą one sporym wyzwaniem, konieczne jest bowiem usunięcie fragmentu umocnień Góry Gradowej. Dopiero później będzie można wygospodarować miejsce na planetarium, wykonać jego fundamenty, a na koniec przykryć bryłę obiektu warstwą ziemi.

- Przy okazji budowy planetarium planujemy także odtworzyć kolejny, kilkudziesięciu metrowy fragment muru Carnota, który okalał niegdyś cały fort na Górze Gradowej, a rozebrany został po I wojnie światowej. Dotychczas udało się odtworzyć tylko jego fragment przy Kaponierze Południowej, a chcemy go przywrócić w całości - dodaje Lucyna Rokitiańska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki