Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańska Lechia lepsza od biało-bordowych

Maciej Wajer
Kaszubia przegrała przed własną publicznością z Lechią II Gdańsk 1:2.

Od początku spotkania mocno zaatakowali przyjezdni. Ich ataki nie przyniosły jednak żadnych efektów, bo na posterunku stał golkiper kościerskiego zespołu Dawid Krawcewicz. Kaszubia jednak nie tylko się broniła, ale wyprowadzała też groźne ataki.

Przykładem może akcja Mateusza Pilcha. Po jego strzale głową piłka minimalnie minęła światło bramki. Goście z Gdańska wyszli na prowadzenie po upływie kwadransa gry. Strzałem z rzutu wolnego popisał się Danijel Aleksić. Po objęciu prowadzenia lechiści jeszcze mocniej zaatakowali. Kilka minut później mogli podwyższyć rezultat na 2:0. W odpowiedzi Kaszubia wyprowadziła szybki atak i przed doskonałą szansą na wyrównanie stanął Karol Styś, jednak w pojedynku sam na sam, lepszy okazał się bramkarz przyjezdnych.

Ten sam zawodnik nie zmarnował jednak doskonałego podania od Adriana Wysieckiego w 35 minucie i umieścił futbolówkę w bramce Lechii. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. W drugiej odsłonie, pomimo dominacji gospodarzy, to goście zdobyli drugą bramkę. Jej autorem był Paweł Czychow-ski. Kilka minut później znakomitą okazję na wyrównanie miał Kamil Bistroń, jednak jej nie wykorzystał. Ostatecznie wynik spotkania nie zmienił się do końcowego gwizdka sędziego.

Kaszubia kolejny mecz rozegra w sobotę. W wyjazdowym spotkaniu zmierzy się z Drawą Drawsko Pomorskie. Relację z tego spotkania zaprezentujemy w kolejnym numerze Gryfa Kościerskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki