- Biorąc pod uwagę niewielki ruch na tym skrzyżowaniu, odstępy czasu pomiędzy zmianą świateł są zdecydowanie zbyt długie - napisała Grażyna Chojka. - W konsekwencji prowadzi to do tego, że zdenerwowani zbyt długim oczekiwaniem na zielone światło piesi łamią przepisy i przechodzą na świetle czerwonym.
Gdański ZDiZ kilkakrotnie próbował już zmienić ustawienie sygnalizacji na skrzyżowaniu na Stogach, ale nie dawało to spektakularnych efektów. Teraz postanowiono przyjrzeć się sprawie jeszcze raz.
- Problem na skrzyżowaniu polega na tym, że piesi muszą mieć sporo czasu, by przejść przez dwie jezdnie oraz tory tramwajowe, niebędące w tym przypadku azylem, na którym można by się zatrzymać - tłumaczy Tomasz Wawrzonek, kierownik Wydziału Inżynierii Ruchu ZDiZ. - Zastanowimy się nad rozwiązaniem i w ciągu miesiąca przedstawimy wyniki analizy.
Otrzymaliśmy także sporo pomysłów na odkorkowanie ul. Elbląskiej, na wysokości wyjazdu z firmy Lotos. Część z nich dotyczyła wydłużenia czerwonego światła na ul. Elbląskiej w godzinach 6-9i 14-16, by pracownicy Lotosu mogli sprawniej wyjeżdżać i wjeżdżać na teren zakładu. ZDiZ zastrzega jednak, że na razie priorytetem jest płynność ruchu na głównej drodze, bo na nią równie często skarżą się kierowcy.
- Wszystkim nie możemy dogodzić, a jeśli wydłużymy zielone światło na przejściu dla pieszych, to jednocześnie ograniczymy przepustowość ulicy Elbląskiej, a to ona jak na razie jest dla nas najważniejsza - tłumaczy Tomasz Wawrzonek z ZDiZ. - Znaczna poprawa nastąpi wraz z wybudowaniem Trasy Sucharskiego.
Masz sposób na korki w mieście?
Prześlij go do nas e-mailem na adres: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?