Nowy dokument ma sprawić, że liczba billboardów i banerów na terenie miasta zostanie ograniczona do minimum.
Gdańsk wojnę z nielegalnymi reklamami prowadzi na własną rękę od dawna. Na własną, bo ciągle brakuje ustawowych rozwiązań tego problemu.
Pierwszym wytoczonym działem było zarządzenie prezydenta z 2013 roku, regulujące zasady zamieszczania reklam. Dzięki niemu udało się usunąć m.in. reklamy szpecące wysepkę we Wrzeszczu. Przepisy zarządzenia dotyczą jednak tylko nieruchomości podlegających prezydentowi, czyli budynków gminnych i Skarbu Państwa.
KREM ma nad nimi tę przewagę, że swoim zasięgiem obejmuje obszar całego miasta, w tym pasy drogowe i nieruchomości prywatne, gdzie do tej pory z nielegalnymi reklamami najtrudniej było sobie poradzić.
Restrykcyjne zasady umieszczania reklam i szyldów w Gdańsku miejscy planiści wprowadzają do projektów już od lipca. Jedną z nich jest ograniczenie maksymalnej powierzchni nośnika reklamowego do 18 m kw.
W KREM podzielono miasto na strefy: od czerwonej, gdzie się dopuszcza tylko szyldy, m.in. lasy, zieleńce, cmentarze, przez pomarańczową - z mocnymi ograniczeniami - obejmującą m.in. Wrzeszcz oraz Oliwę, aż po strefę białą, gdzie reklamy mogą być największe. To, jak się zmieni miasto po zastosowaniu nowych zasad w praktyce, zaprezentowano na przykładzie skrzyżowania al. Grunwaldzkiej z ul. Miszewskiego.
- Z 44 istniejących tam obecnie nośników reklam i szyldów zostanie zaledwie 10. Ten efekt będzie jednak widoczny dopiero po kilku lub nawet kilkunastu latach sukcesywnego wdrażania nowych regulacji w nowych planach zagospodarowania - Edyta Damszel-Turek, koordynator zespołu KREM.
Cały artykuł na ten temat przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 26.08.2014 r. albo kupując e-wydanie gazety
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?