Cegły z przebudowy starego młyna przy ul. Tartacznej 3 spadły z wysokości kilkunastu metrów na zaparkowane przy ulicy samochody. Nie ma rannych, ale szkody są spore. Sprawę zabezpieczenia terenu zbada Powiatowa Inspekcja Nadzoru Budowlanego.
Wydarzenie w środę przed godziną 12. Sytuację zaobserwowali uczniowie pobliskiego Zespołu Szkół Łączności w Gdańsku.
- Staliśmy przed szkołą przy jednym z samochodów i nagle usłyszeliśmy za nami hałas - relacjonuje Przemek, jeden z uczniów. - Odwróciliśmy się i zobaczyliśmy spadające z dachu cegły. Jakiś pracownik na dachu krzyczał, żeby uważać. Na szczęście nikt tamtędy nie przechodził.
Spadające cegły uszkodziły cztery samochody.
- Pan kierownik nie sprawiał problemów, spisaliśmy oświadczenia na naszą korzyść - mówi Michał, jeden z uczniów, na którego samochód spadły cegłówki. - Mam w samochodzie wybitą szybę, pokiereszowane drzwi, błotnik i tylną klapę - wymienia.
Na miejsce zdarzenia przyjechała Straż Miejska.
- Strażnicy wyłączyli z ruchu część ul. Tartacznej oraz nakazali pracownikom budowy usunąć elementy, które w dalszym ciągu stanowiły zagrożenie. Osoba odpowiedzialna za przebudowę została ukarana mandatem w wysokości 500 zł - informuje Bartłomiej Kłodnicki, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdańsku.
- Nie wiemy dlaczego spadły te cegły. Wydawało się, że trzymają się mocno. Ale teraz profilaktycznie wytłukliśmy jeszcze dodatkowe, żeby było bezpiecznie - zapewnia kierownik robót Henryk Skrzypkowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?