Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Prawie dwa tysiące dzieci bez miejsca w żłobku!

Agata Cymanowska
1779 - tyle dzieci znajduje się obecnie na liście rezerwowej do gdańskich żłobków. To o prawie o sto wpisów więcej niż w maju ubiegłego roku i o 450 więcej niż 2,5 roku temu.

- Rodzice zapisują swoje pociechy do wybranych przez siebie placówek (9 miejskich żłobków dysponuje 555 miejscami - red.) - tłumaczy Magdalena Kuczyńska, z gdańskiego magistratu. - Bywa, że jeden rodzic zapisuje dziecko do kilku żłobków. Nie możemy tego zabronić.

Rekrutacja do żłobków trwa cały rok i odbywa się poprzez wysłanie e-maila ze strony Gdańskiego Zespołu Żłobków, telefonicznie lub osobiście w wybranej placówce.

- Dane są weryfikowane dopiero podczas podpisywania umowy - wyjaśnia Kuczyńska. - Nie kontrolujemy także, czy rodzice zapisują dziecko jeszcze przed czy już po urodzeniu. Dla nas ważna jest deklaracja chęci uczęszczania do placówki.

Jednak to, że rodzice zapisują nienarodzone jeszcze dzieci tajemnicą nie jest. Tym bardziej, że nawet jeśli zapiszą dziecko, jeszcze na początku ciąży, mogą i tak czekać i pół roku, by dla dziecka zwolniło się miejsce. Rekordziści na miejsce czekali nawet półtora roku!

Tymczasem Paweł Graś, rzecznik rządu, przekonywał w telewizji, że problemy młodych rodziców rozwiąże ustawa żłobkowa (projekt ustawy, który ułatwia zakładanie żłobków przeszedł do Sejmu we wrześniu ubiegłego roku). Dziś żłobki działają jako zakłady opieki zdrowotnej, co narzuca na nie często absurdalne restrykcje sanitarne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki