W niedzielę po południu policjanci komendy miejskiej postanowili skontrolować kierującego motocyklem. Funkcjonariusze dali kierowcy wyraźne znaki do zatrzymania, na które mężczyzna nie zareagował. Policjanci ruszyli w pościg za uciekającym motocyklistą i zatrzymali go na ul. Kołobrzeskiej.
Za złamanie ośmiu przepisów kierujący dostał 36 punktów karnych i nałożono na niego mandat w wysokości tysiąca złotych. Młody motocyklista między innymi nie zatrzymał się do kontroli, pięć razy przejechał skrzyżowania na czerwonym świetle. Jak się okazało nie posiadał też wymaganych dokumentów pojazdu oraz wsiadł na jednoślad nie mając do tego uprawnień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!