Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Pikieta przed konsulatem Ukrainy. Pamiętają o pomordowanych na Wołyniu

arista
Grupa kilkunastu działaczy pikietowała od godz. 16.00 pod konsulatem Ukrainy. W ten sposób chcieli uczić pamięć o Polakach pomordowanych na Wołyniu.

- Nie o zemstę, ale o pamięć wołają ofiary - z takimi (między innymi) transparentami pikietowali działacze Ligi Obrony Suwerenności w 69. rocznicę tzw. krawej niedzieli, apogeum mordów dokonywanych na zamieszkującej Kresy ludności polskiej w okresie II wojny światowej. Pikietujący domagali się od polskiego parlamentu i rządu jednoznacznego potępienia mordu wołyńskiego, a od władz Ukrainy - zaprzestania hołdowaniu przywódcom OUN-UPA, odpowiedzialnym za te zbrodnie.

- Przyjaźń polsko-ukraińską należy pielęgnować, ale pojednanie możliwe jest tylko na bazie prawdy - stwierdził Rafał Żak z LOS.

Prawciowy działacz Adam Skiba przypomniał historię Mirosława Hermaszewskiego (generała Wojska Polskiego, jedynego Polaka, który odbył lot w kosmos), który na Wołyniu stracił 19 członków swej rodziny. Ocalony przez ojca musiał zbiec z rodzinnej wsi Lipniki, mając zaledwie 2 lata.

- Obecnie rządy Polski i Ukrainy prowadzą dziwną grę, prowadzącą do zapomnienia prawdy o Wołyniu - oceniła Liliana Szczepkowska z LOS-u.

- Mordowano Polaków w myśl zasady "jeżeli nie jesteś z nami, to jesteś przeciwko nam". Bojówkarze Bandery i innych watażków uciekali się do zbrodni tak okrutnych, że aż niewyobrażalnych dla człowieka zdrowego psychicznie - kontynuował Rafal Żak. - Teraz tym ludziom stawia się na Ukrainie pomniki, a w święta państwowe składa pod nimi kwiaty.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki