- Lokalizacji dla osób nietrzeźwych oraz dla poradni Monaru szukaliśmy przez 3 lata. Wybraliśmy tę lokalizację ze względu na to,że jest oddalona od najbliższych budynków mieszkalnych. A także jest dobrze skomunikowana z resztą miasta, co jest jednym z warunków, które nakłada na gminę ustawa - tłumaczy Dariusz Wołodźko z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Jednak takie tłumaczenie nie przekonuje rektora Politechniki Gdańskiej, który w tej sprawie wysłał list do Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
- Nie powiedziałem, że politechnika jest na "nie". Tylko Politechnika zwraca uwagę na pewne aspekty związane z tym terenem, regionem. Tutaj ma powstać metropolia wiedzy, budujemy ciekawe laboratoria interdyscyplinarne, między innymi zaawansowanych energii, z którymi będziemy współpracować z naukowcami z całego świata. I nie wiem czy w pobliżu tego, taki ośrodek przyniesie nam chwałę. To jest taka sugestia, że może trzeba rozpatrzeć inne lokalizacje tego ośrodka. - przedstawia swoje argumenty Henryk Krawczyk, rektor Politechniki Gdańskiej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?