Akcjonariusze Grupy Lotos SA wyrazili zgodę na nabycie przez spółkę nieruchomości sąsiadujących z rafinerią w Gdańsku. Przeznaczone mają być pod realizację przyszłych projektów inwestycyjnych. Łączna powierzchnia działek, za które największa na Pomorzu firma zapłaci 17,5 mln zł netto, wynosi około 13 ha.
Na nowych gruntach Lotos chce rozbudować instalacje. Mogą one zostać także przeznaczone na będącą w planach fabrykę petrochemiczną, która ma być wspólnym przedsięwzięciem z Grupą Azoty. Pod koniec ubiegłego roku firmy podpisały porozumienie w sprawie powołania spółki celowej i wykonania pełnego studium wykonalności kompleksu petrochemicznego.
Wartość inwestycji szacowana jest na około 12 mld zł, co będzie oznaczać rekordową inwestycję w polskim przemyśle w ostatnich latach. Jej realizacja pozwoli na obniżenie deficytu Polski w handlu chemikaliami, a także zapewni 5-7 tys. miejsc pracy w okresie budowy instalacji i około 2 tys. po oddaniu ich do użytku.
Na razie trwają analizy biznesowe, a decyzja o realizacji projektu ma zapaść do końca roku.
- Wspólnie z Grupą Azoty i Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi chcemy stworzyć ogniwo łączące krajowy przemysł rafineryjny i chemiczny, które będzie miało bezpośredni wpływ na dalszy wzrost gospodarczy Polski - podkreślał w grudniu Paweł Olechnowicz, prezes Grupy Lotos SA.
Nakłady inwestycyjne na ten projekt dwukrotnie przewyższą poniesione na zrealizowany przez Lotos w latach 2007-2011 program 10+. W przypadku pozytywnej decyzji inwestycyjnej budowa kompleksu to lata 2016-18, a jego uruchomienie może nastąpić w 2019 roku.
[email protected]
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?