Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Grunwaldzka we Wrzeszczu - jak nam się podoba?

Redakcja
Skrzyżowanie Grunwaldzkiej z ulicami Jaśkowa Dolina i Konopnickiej.  Moment jak ten, gdy  przejeżdża przez nie niewiele aut, to rzadkość.
Skrzyżowanie Grunwaldzkiej z ulicami Jaśkowa Dolina i Konopnickiej. Moment jak ten, gdy przejeżdża przez nie niewiele aut, to rzadkość.
O Wrzeszczu - jednym z centrów Trójmiasta - mówi się najczęściej przy okazji kontrowersyjnych inwestycji. Do rozmowy o wrzeszczańskiej alei Grunwaldzkiej, o tym, jaka była, jak jest i jaka będzie - zaprasza Tomasz Słomczyński.

Porozmawiajmy o Wrzeszczu. Zacznijmy od historii. Na przełomie XIX i XX w. śródmieście Gdańska zaczynało się dusić w swoich starych murach i nowożytnych fortyfikacjach. Coraz mocniej do życia miasta wkraczały dobrodziejstwa i przekleństwa rewolucji przemysłowej. Wzdłuż Motławy i Raduni brakowało miejsca na przemysł, na mieszkania dla robotników. Od jakiegoś czasu bardziej zamożni gdańszczanie budowali wille w okolicach dzisiejszej Jaśkowej Doliny. Czas Wrzeszcza miał niebawem nadejść.

Tak się złożyło, że przez następne lata tworzył się jakby osobny organizm miejski. Jego ranga miała jeszcze wzrosnąć po roku 1945. Zburzone śródmieście potrzebowało zaplecza. Wówczas we Wrzeszczu lokowano administrację nowego - starego miasta.

Tymczasem w śródmieściu zlokalizowano zabudowę mieszkaniową dla proletariatu, przewodniej klasy narodu. Tak się w tym zamiarze ktoś zapędził, że zapomniał o innych funkcjach, jakie powinno spełniać centrum Gdańska - przede wszystkim zignorował potrzebę koncentracji handlu i usług.

Tym lepiej dla Wrzeszcza. W sposób naturalny powstała ulica handlowa, pełna sklepów, sklepików, eleganckich domów towarowych... Eleganckich? Wspominamy dziś otwarcie "nowego" Domu Handlowego Sezam . Jakaż to była ekscytacja! Wszak tu było jak na Zachodzie - dużo szkła i stali w przedwojennej pierzei. To była wtedy elegancja. Strach pomyśleć, jak wyglądały domy towarowe przed 1990 rokiem.

Trzeba pamiętać o tym, kiedy wspomina się "tamte" czasy. Nauczyliśmy się tego, pastwiąc się nad ul. Świętojańską w Gdyni. Ale to też już historia - dziś rozpoczynamy nową akcję. Tematem będzie Grunwaldzka we Wrzeszczu, zwana formalnie aleją, potocznie - ulicą. Numer po numerze.

Jaka jest dziś? Na pewno już nie handlowa. Bankowa?

Odpowiedzi na to pytanie poszukiwali (i nadal, miejmy nadzieję, poszukują) urbaniści w Biurze Rozwoju Gdańska. Oni również chcą rozmawiać o Wrzeszczu.
Przygotowali materiał do dyskusji "Uwarunkowania przekształcenia i rozwoju przestrzeni publicznych w centrum Wrzeszcza. Etap I - uwarunkowania". Sam tytuł jest obiecujący. Po pierwsze, wynika z niego, że będą jakieś przekształcenia. Po drugie - że to etap I, więc należy spodziewać się dalszego ciągu.

- Zaczynamy od konsultacji społecznych - wyjaśnia Magdalena Koprowska z BRG. - Będziemy szukać ducha miejsca, zadamy pytanie o tożsamość przestrzeni publicznej. Czy jest? Czy powinniśmy ją wykreować?

Na razie urbaniści podjęli trud określenia tego, co jest. Jak mówią po to, by móc znaleźć punkt wyjścia dla dalszych prac. By móc efektywnie rozmawiać o przyszłości dzielnicy.

Jak się okazuje, mieszkańcy naszej aglomeracji wskazują cztery główne centra śródmiejskie. Są nimi oczywiście Gdynia, Sopot i Gdańsk (śródmieście). Czwartym centrum jest właśnie Wrzeszcz.

Jak wynika z badań, do Sopotu i śródmieścia Gdańska jeździmy głównie w celach rozrywkowych, do Gdyni i Wrzeszcza na zakupy.
O czym jeszcze donoszą urbaniści?

Sprawdzili każdy kąt w centrum dzielnicy i zinwentaryzowali wszystkie zakłady usługowe, sklepy, banki i inne przybytki. Mamy więc we Wrzeszczu 1558 obiektów usługowych, z czego poza tzw. galeriami handlowymi (Galeria Bałtycka, Manhattan, Jantar) - 1035. Czyli 30 procent handlu i usług obecnie odbywa się pod "wielkopowierzchniowym" dachem.

Jak mówią - chcieli sprawdzić obiegowe opinie np. o dominacji banków i usług finansowych w centrum Wrzeszcza. Dziś podają twarde dane - wśród wszystkich lokali usługowych 50,8 proc. to sklepy, usługi finansowe - 7,3 proc. Gastronomia jest funkcją 4,6 proc. wszystkich lokali usługowych.

Urbaniści sprawdzili też, którędy chodzą ludzie - w języku fachowym nazywa się to "strumieniami ruchu pieszego". Sprawdzali zakupowiczów i studentów, uznając, że to właśnie są dwie główne grupy wrzeszczańskich przechodniów. Studenckie ścieżki wyróżnili na dzienne i nocne, biorąc pod uwagę specyfikę tej grupy. Następnie wszystkie ścieżki nanieśli na mapę. Wyszło, że w centrum Wrzeszcza mamy coś w rodzaju dwóch pętli - głównych strumieni ruchu pieszego, które krzyżują się w czterech punktach. Jakich? Nietrudno się domyślić - Dworzec PKP, Targowisko, Manhattan i Jantar.

W Biurze Rozwoju Gdańska uczyniono kolejny krok w stronę przyszłej dyskusji o Wrzeszczu. Na mapie strumieni ruchu pieszego naniesiono gwiazdki. Wskazują miejsca o wyjątkowym potencjale. Na przykład historycznym lub inwestycyjnym.

I z tego miejsca wyruszamy już w przyszłość. Wymienia się trzy główne obszary inwestycyjne Wrzeszcza. Najbliżej Galerii Bałtyckiej powstaną nowe inwestycje Hossy, w tym ogólnodostępny teren zielony. Dalej, za Manhattanem - Quattro Towers. Po drugiej stronie torów kolejowych - inwestycja na terenie dawnego browaru z oczkiem wodnym, na które, jak donoszą urzędnicy, wydano już pozwolenie na budowę.

Będzie więc sympatyczne miejsce do spacerów na terenie browaru, choć niezapomniany zapach chmielu na peronie kolejki już pewnie nie wróci.
Będzie też kawałek zielonej trawy przy Słowackiego, choć we wspomnieniach tylko pozostanie widok żołnierzy forsujących ogrodzenie po zmroku - tak, żeby dowódca nie widział drobnej samowolki.

O Quattro Towers lepiej nie wspominać, tyle na ten temat zostało powiedziane...

Wrzeszcz się zmienia. Czy nam się to podoba? Jaka była Grunwaldzka 10, 20, 30 lat temu? Liczymy, że Państwo nam na te pytania odpowiecie, że będziemy mogli wspólnie ocalić od zapomnienia ten fragment miasta.

Mamy nadzieję, że przy artykułach nie zabraknie Waszych komentarzy. Startujemy dziś. A skończymy...?

SKOMENTUJ
Jak widzisz Grunwaldzką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki