Chodzi o materiał TVN, który Kamiński zaprezentował na ostatniej sesji. W reportażu dotyczącym ośrodka dla niewidomych dzieci z ust wiceprezydent, w czasie rozmowy telefonicznej z dziennikarzem, pada stwierdzenie "idiota". Broniący Kamińskiej pracownik biura prasowego tłumaczył potem, że było to skierowane do niego. To oświadczenie oburzyło Kamińskiego.
- Zwracam się o informację, jakie działania podjął prezydent Paweł Adamowicz w związku z rażącym naruszeniem Prawa Pracy oraz Kodeksu Etyki Pracowników Urzędu Miasta Gdańska - pisze w interpelacji Kamiński.
Prezydent odpowiedzi jeszcze nie przygotował. - Jest na służbowym wyjeździe w Berlinie - argumentuje Emilia Salach-Pezowicz z kancelarii prezydenta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
