Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańscy stoczniowcy przyjęli niższe pensje

Jacek Klein
Stocznia Gdańsk ma zarabiać na budowanych statkach
Stocznia Gdańsk ma zarabiać na budowanych statkach Grzegorz Mehring
Stoczniowcy ze Stoczni Gdańsk będą mniej zarabiać. Załoga porozumiała się z zarządem w sprawie czasowego obniżenia pensji.

- Porozumienie zaakceptowały za zgodą pracowników wszystkie organizacje związkowe - powiedział Roman Gałęzewski, przewodniczący stoczniowej Solidarności. - Ma ono doprowadzić do tego, że budowa zakontraktowanych statków będzie zyskowna. Zgodziliśmy się na niższe zarobki, aby zachować pracę. Gdyby do porozumienia nie doszło, mogłoby się okazać, że pracy nie będzie.
Płace w stoczni spadną, aż o ok. 10 proc. Niższe pensje będą obowiązywać przez rok.
- Później zobaczymy, jak będzie wyglądać sytuacja na rynku stoczniowym - dodał Gałęzewski.

Założenia do porozumienia dotyczące kształtowania wynagrodzeń pracowników stoczni zarząd ze związkami podpisał już 1 kwietnia. Zarząd stoczni tłumaczy, że kryzys w branży stoczniowej na świecie spowodował drastyczny spadek zamówień na budowę statków. Z drugiej strony rośnie konkurencja stoczni azjatyckich, która dodatkowo osłabia pozycję stoczni europejskich, w tym polskich. Obniżka pensji dla wszystkich pracowników bez wyjątku, od najniższego do najwyższego szczebla, jest konieczna dla pozyskania finansowania budowy statków.

- Choć jest to bolesne dla wszystkich pracowników stoczni, wydaje się, że nie mamy innego wyjścia - powiedział Bożydar Metschkow, wiceprezes Stoczni Gdańsk.

Pozyskanie finansowania jest możliwe tylko dla rentownych kontraktów. Dzięki porozumieniu Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych już wydała stoczni pozytywną decyzję, dotyczącą gwarancji kredytowych. Kolejny etap to pozyskanie kredytów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki