Kara, jaką na Fredrika Lindgrena nałożyła szwedzka federacja żużlowa SVEMO, nie jest bezpodstawna. Zawodnik odmówił bowiem ostatnio reprezentowania swojego kraju w Drużynowym Pucharze Świata. Włodarze federacji uznali tę decyzję za wysoce niestosowną i nie omieszkali wyciągnąć wobec żużlowca konsekwencji.
Zawieszenie zgody na starty Lindgrena poza Szwecją obowiązuje od 14 kwietnia do 11 maja tego roku. W związku z takim obrotem wydarzeń zawodnika na pewno nie zobaczymy w trzech najbliższych spotkaniach Renault Zdunek Wybrzeża Gdańsk, z Unią Tarnów, Włókniarzem Częstochowa i Stalą Gorzów.
Lindgren, decyzją trenera Stanisława Chomskiego, pominięty został również przy ustalaniu składu na niedzielny mecz z Unibaksem. Gdańszczanie udowodnili jednak, że stanowią zespół i nawet bez takiego zawodnika, potrafili nie tylko walczyć jak równy z równym z wicemistrzem Polski, ale nawet sensacyjnie go pokonać.
O swoje starty w najbliższych meczach niemal na pewno może być zatem spokojny Thomas Jonasson, który w pierwszym spotkaniu ligowym pojechał poniżej oczekiwań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?