Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fortuna I liga. Chojniczanka i Bytovia zagrają kolejne mecze. Czekają nas pomorsko-śląskie boje

Rafał Rusiecki
Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
Dzisiaj o godz. 18 Chojniczanka zagra na wyjeździe z tyskim GKS-em, a w sobotę o godz. 16 Bytovia podejmie GKS Katowice.

22 września po raz ostatni piłkarze Chojniczanki cieszyli się z kompletu punktów w Fortunie I lidze. Ograli wówczas 2:1 jedną z najsłabszych ekip na tym poziomie rozgrywek, czyli Garbarnię Kraków. Od tego momentu drużyna z Chojnic notuje głównie remisy, a ostatnio także porażki. Od 10 października zespół prowadzi trener Maciej Bartoszek. W trzech meczach pod jego wodzą „Chojna” uciułała punkt w derbach z Bytovią.

Mecz w Tychach transmitowany będzie przez Polsat Sport. Tyszanie, prowadzeni przez Ryszarda Tarasiewicza, również nie rozpieszczają swoich kibiców. Wspólnie z Bytovią przodują w liczbie ligowych remisów (po 8). W dzisiejszym spotkaniu z „Chojną” mają problemy, głównie w linii obrony. Stoper Daniel Tanżyna i lewy obrońca Dawid Abramowicz pauzować będą za nadmiar żółtych kartek. Z kolei Marcin Kowalczyk narzeka na uraz stawu skokowego i kolegom tym razem nie pomoże.

Tylko czy to przełoży się na sytuacje bramkowe Chojniczanki? Nasza drużyna ma duże problemy ze skutecznością na wyjazdach. W siedmiu spotkaniach poza domem zdobyła raptem 6 bramek. Dość zauważyć, że w tym momencie najlepszym strzelcem jest... środkowy obrońca Hubert Wołąkiewicz.

Chojniczanka i GKS Tychy w tygodniu nie grały w Pucharze Polski, ponieważ pożegnały się z tymi rozgrywkami już w I rundzie. Inaczej wygląda to w przypadku Bytovii i GKS-u Katowice. Drużyna z Bytowa we wtorek nie zdołała niczym zaskoczyć Śląska Wrocław i przegrała 0:3, a „GieKSa” w środę stoczyła zacięty bój z wiceliderem ekstraklasy, czyli Jagiellonią Białystok. W tym drugim spotkaniu potrzebna była dogrywka. To może mieć decydujące znaczenie dla przebiegu sobotniego spotkania I ligi w Bytowie.

- Mecz ze Śląskiem nie wyszedł nam tak, jakbyśmy chcieli, ale jest to dobry materiał do analizy. Zespół z ekstraklasy błędy potrafi bezlitośnie wykorzystać - stwierdził Adrian Stawski, trener Bytovii.

Katowicka drużyna, która ma już trzeciego trenera w tym sezonie, jest w poważnych tarapatach. Na 16 kolejek wygrała tylko w trzech spotkaniach i uzbierała 12 punktów. GKS w wyjazdowych meczach zdobył tylko trzy bramki. Ciążąca na nim presja kibiców, ale i wysiłek włożony w pucharowy mecz z Jagiellonią, sprawiają, że Bytovii powinno być łatwiej. Ekipa Dariusza Dudka tanio skóry zapewne nie sprzeda.

Lechia - Arka. Tak cieszyli się kibice po strzelonej bramce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki